KL:Hej Adamie. Dziękuje że zgodziłeś się na krótką rozmowę.

Adam Matejak: Witam.

Znam Cię od kilkunastu lat i niestety ale nie mogę zacząć inaczej jak od zadania pytania które pewnie każdy by je zadał będą na moim miejscu, jak to się stało że rozpocząłeś swoją przygodę z LB? Co się stało? Nie wierzę że to już jest dla Ciebie piłkarska emerytura… Przecież masz dopiero 23 lata. 

Adam Matejak: Niestety nie da się ukryć, że moją decyzję musiało spowodować coś nie przyjemnego. Na moją decyzje miało wpływ wiele sytuacji, które działy się przez kilka lat mojej gry w „Bobrze” Nie chcę opowiadać o wszystkich tych sytuacjach bo bym was zanudził. Ale jak grać u trenera, który mówi swojemu zawodnikowi, który chce się rozwijać „daj sobie spokój i tak nic z Ciebie już nie będzie” Kolejny powód jest taki, że podjąłem prace jako animator na orliku. Praca ta jest codziennie w godzinach popołudniowych co nie pozwala na trening czy wyjazd na mecz. Na mecz ligi bobra „wymykam” się na godzinkę. J Co do dalszej części pytania powiem tyle, że z grą na dużych boiskach się jeszcze nie pożegnałem, dalej mam ambicje i wierzę, że wrócę silniejszy . Ten czas w którym będę grał w Lidze Bobra służy na podtrzymaniu ruchu i pewnej formy.

KL: Czy możesz się podzielić z naszymi fanami o swojej dotychczasowej karierze? Niedawno wróciłeś z wypożyczenia z Bugu Wyszków, wcześniej przebywałeś na wypożyczeniu w Targówku.

Adam Matejak: W moim przypadku nie mogę mówić o karierze tylko o pewnej przygodzie. Tak spędziłem po pól sezonu w 4 ligowym Targówku oraz Bugu Wyszków. Był to okres w którym mogłem sobie uświadomić jak wielka jest przepaść  między 4 ligą a ligą okręgową w podejściu zawodników oraz trenera  do treningu czy meczu. Wiele z tych klubów wyniosłem doświadczenia. Poczułem się pewniejszy ,co w dobrym stopniu przyczyniło się do dalszego rozwoju. Co do przygody która nigdy nie przerodziła się w karierę to czas w którym trenowałem z Młodą Legią czy  Młodą Koroną której działacze klubu były mną zainteresowani. Niestety po czasie okazało się, że zostałem zablokowany przez klub… Tak więc można nazwać to również powodem rezygnacji gry w Tłuszczu.

KL: Wróćmy jednak do naszej rodzimej ligi szóstek, na pewno obserwujesz rozgrywki od kilku sezonów. Powiedz nam jak oceniasz naszą ligę? W tym sezonie dołączyłeś do Klonowych, wcześniej byłeś łączony z ekipą TWWD. A może jeszcze ktoś się Tobą interesował? 

Adam Matejak: Tak obserwuje Ligę Bobra od 1 edycji w której byłem na boisku z drużyna TWWD po czym okazało się, że niestety nie mogę wystąpić w meczu, ponieważ jestem zawodnikiem zrzeszonym w klubie. Wielka szkoda, że tacy zawodnicy nie mogą występować w lidze co pozwoliłoby na rozwinięcie się drużynom i podniosło poziom ligi.Liga Bobra z roku na rok się rozwija. Pamiętam w 1 edycji nie było nawet sędziów, tylko sędziowały osoby chętne. Dziś przyjeżdżają sędziowie którzy na co dzień sędziują rozgrywki nawet w 4 lidze. Powstała strona internetowa gdzie można śledzić poczynania innych drużyn czy nawet dużym krokiem w rozwoju jest spiker, który umila czas muzyką oraz podaje informacje z meczy. Mam nadzieję, że z roku na rok będzie więcej pomysłów, które zostaną wprowadzone w życie. Do drużyny „Klonowych Liści” dołączyłem z prostego powodu. Grają tam osoby, z którymi spędzam czas na co dzień, nie tylko grając w piłkę. Są również osoby, które grały ze mną w klubie i pomagały mi się w nim rozwijać.

KL: Wzmocniłeś niewątpliwie zespół który jest jednym z kandydatów do mistrza w VII Edycji. Jak oceniasz Wasze szanse na triumf w rozgrywkach? Macie długą ławkę, większość zawodników z przeszłością w ligach okręgowych, jednak patrząc na wiek to niestety jesteście jedną z najstarszych drużyn. 
Adam Matejak: Tak mamy szeroką kadrę ale niestety tylko na papierze. W rzeczywistości wygląda to nieco gorzej co pokazał ostatni mecz. (8) Wiele osób widnieje na liście w razie byśmy się nie zebrali. Niestety tak to wygląda ale mam nadzieję, że nawet grając w okrojonym składzie mamy szanse powalczyć o „pudło” Jeśli chodzi o wiek drużyny to rzeczywiście składa się z wielu starszych zawodników ale jeśli tylko zdrowie pozwoli to Ci zawodnicy nie ustępują młodzieży, która gra w lidze.

KL: Jak w Waszym wykonaniu wyglądała przerwa między Edycjami? Ciężka praca, czy zasłużony wypoczynek?
Adam Matejak: Powiem tak: jeśli chodzi o grę to staraliśmy się regularnie grać ze sobą w okresie zimowym. Natomiast jeśli chodzi o przygotowanie do rozgrywek to były one raczej indywidualne. Każdy w swoim zakresie starał się wzmocnić kondycyjnie czy fizycznie. Niestety jeśli chodzi o grę w trakcie sezonu nie wygląda to już tak kolorowo. Zaczęły się rozgrywki „old boyów” co wyklucza z grania w tygodniu kilka osób. Żeby było ciekawie ja więcej grywam teraz z drużynami przeciwnika niż w „Klonowych. Na orliku w ostrówku gra wiele drużyn z Ligi Bobra z którymi często mam okazje pograć w czasie pracy J

KL: W drużynie Waszym kapitanem jest Konrad Bylak, wg. mnie jedna z najlepszych indywidualności w tej lidze. Można by rzecz „człowiek orkiestra”. Jak Ci się układa boiskowa współpraca z „Kondziem”? 

Adam Matejak: Tak zgodzę się z Tobą. Konrad to bardzo dobry zawodnik oraz kolega. Do tej pory grało mi się z nim bardzo dobrze. Niestety Konrad ma naderwane więzadła co wykluczyło go z grania w tym roku. Mam nadzieję, że gdy „Kondziu” wyzdrowieje będzie nam się również dobrze współpracowało na boisku.

KL: Już na starcie rozgrywek straciliście punkty z zespołem z którym w poprzedniej edycji gładko wygraliście – Meble Elefente (dawna Korona Meble). To przeciwnik was zaskoczył dobrą dyspozycją czy może zbyt optymistycznie podeszliście do meczu? 

Adam Matejak: Meble Elefante to drużyna z którą gramy w tygodniu sparingi. Znamy się dobrze i każdy zawodnik wie na co stać przeciwnika. Jak widać każdy wyciągnął wnioski z tych meczy i nie mogło się to inaczej zakończyć jak remisem.

KLCzy nie uważasz, że takie drobne wpadki mają wpływ na końcowy triumf w rozgrywkach? 

Adam Matejak: Oczywiście, że nie. Rozegrana została dopiero pierwsza kolejka, która o niczym nie przesądza. Jeszcze każda drużyna straci punkty. Są to rozgrywki amatorskie a piłka nożna jest takim sportem, że każdy może wygrać z każdym więc nie ma co myśleć o tym meczu tylko skupić się na pozostałych

KL: Główni kandydaci do mistrzostwa to…

Adam Matejak: Jest kilka drużyn na dobrym poziomie więc wydaje mi się, że walka o mistrzostwo będzie sprawą niewiadomą do ostatniej kolejki. Jeśli mam już wskazać faworytów to powiedziałbym Zabrodziaczek jak w ubiegłych latach oraz po cichu wierze, że nam uda się coś osiągnąć :)

KL: Kandydaci do spadku to…

Adam Matejak: Ciężko powiedzieć ale chyba przyszła pora na FC Albatros

Najgroźniejsi rywale tej Edycji to… 

Adam Matejak: Jeśli chodzi o poziom sportowy zdecydowanie Zabrodziaczek

KL: Adam jeszcze raz wielkie dzięki za krótką ale treściwą rozmowę. Życzę powodzenia w LB no i chyba korony króla strzelców – bo jeszcze takiego trofeum w swojej kolekcji nie masz! 

Adam Matejak: Dzieki. Do zobaczenia na LB.