Puchate Wilki - All Stars
Mecz otwarcia w grupie A1 to spotkania ekip Puchate Wilki – All Stars. Pojedynek do jednej bramki. Puchatym brakowało środka pola oraz napastnika, który byłby wstanie powalczyć z mocną obroną „Gwiazd”. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:0 dla All Starsów. Był to najmniejszy wymiar kary dla Puchatych. Wiele składnych akcji, walki fizycznej i pressingu powodowały problemy w szeregach Puchatych Wilków. Druga połowa niestety nie zmieniła nam przebiegu spotkania i mimo kilku zrywów Damiana Wawryło i Sebastiana Nadaja którzy trafili do bramki All Starsów, chłopaki z Jasienicy pewnie dowieźli zwycięstwo dokładając cztery trafienia i kończąc spotkanie wynikiem 7:2. Gratulacje dla Kamila Melchera z drużyny All Stars oraz Mateusza Marcinkiewicza. Tych dwóch Panów robiło ogromną różnicę na boisku. Kamil zanotował tego dnia hattricka oraz asystę, a Mateusz dwa trafienia. Z tym składem All Stars nie ma prawa oddać tytułu.
FC Ultimatum Wyszków - Black Dragons Team
Drugie spotkanie drużyn A1 to mecz pomiędzy FC Ultimatum Wyszków – Black Dragons Team. Mecz na bardzo wyrównanym poziomie o czym świadczy wynik do przerwy 2:2 oraz wynik końcowy 4:4. Starcie tych dwóch drużyn to pojedynek doświadczenia z młodą i finezyjną piłką. Całe spotkanie to spokojna i przemyślana gra po obu stronach boiska. Kilka akcji po błędach przeciwnika udało zamienić się na bramkę. Mieliśmy również karnego w tym spotkaniu po niefortunnym zagraniu ręką obrońcy drużyny FC Ultimatum Wyszków na bramkę zamienił go Mateusz Przybiński. Tego dnia ewidentnie Mateusz bardzo dobrze wszedł w mecz. Zagrał praktycznie całe spotkanie i zanotował na swoim koncie 3 bramki oraz asystę. Pozostaje na pewno delikatny niedosyty w szeregach obu drużyn po tym spotkaniu, ale według obserwacji wynik w stu procentach zasłużony.
Team Hangover - RDK Szewnica
Ostatni mecz tego dnia to spotkanie Team Hangover – RDK Szewnica. Spotkanie na które warto było czekać. Rywalizacja od pierwszej minuty na najwyższym poziomie po jednej jak i po drugiej stronie boiska. Pierwsza połowa była tylko przystawką przed daniem głównym które czekało na kibiców w drugiej połowie. W 15. Minucie bardzo dobre podanie Damiana Kani na bramkę zamienia Mateusz Niemyjski. Wynik do przerwy 1:0 dla Team Hangover. Zmiana stron i zupełna zmiana nastawienia do gry po stronie ekipy RDK. Chłopaki wychodzą wysokim pressingiem i szybką grą co daje im dwa trafienia Adriana Szmidta i w ten sposób wychodzą na prowadzenie 2:1. Zaczyna się nerwówka po stronie Team Hangover. Oddech udaje się złapać zaraz po trafieniu Jakuba Wojtyry z rzutu karnego, który doprowadza do remisu i stawia na nogi swoją drużynę. Kolejne minuty przechylają szalę zwycięstwa na stronę drużyny Mateusza Wotyry. Szybkie trafienie po karnym po raz drugi Mateusza Niemyjskiego daje ekipie tlen i wprowadza chaos w grę drużyny z Szewnicy. Ostatnie sekundy meczu, bramkarz drużyny RDK zostaje sam na sam z przeciwnikiem i niestety wykonuje paradę bramkarską poza polem karnym co powoduje otrzymanie przez niego czerwonej kartki. Podbudowana tą sytuacją drużyna Hangover dokłada jeszcze jedno trafienie ustalając wynik końcowy spotkania 4:2.
