Wydrukuj tę stronę
wtorek, 08 grudzień 2020 12:03

Debiutanci na podium w lidze A2 Wyróżniony

Napisał

I stało się. Nadeszła 10., a za razem ostatnia kolejka 17. edycji Ligi Bobra. Co działo się na boisku w Tłuszczu? Ogrom emocji, bramek i walka o najwyższe pudło w bezpośrednim meczu pomiędzy FC Wuhan i Polonez FC. Zapraszamy!

Iskra Jasienica - CoCo Jambo Tłuszcz

Ostatnią kolejkę zmagań w lidze A2 ponownie otwiera mecz Iskry. Tym razem chłopaki z Jasienicy podjęli skład Coco Jambo Tłuszcz. Coco niestety dalej walczy z kłopotami w swoich szeregach. Panowie ponownie przyjechali na mecz bez żadnej zmiany i bardziej doświadczona drużyna Tomka Sasina wykorzystała to skutecznie. Pierwsza połowa układała się pod dyktando Iskry, a Kokosy nie miały za wiele do powiedzenia. Duo Migdalski i Bereda ponownie dali do zrozumienia przeciwnikowi, że Panowie w piłkę grać potrafią i już pierwszej połowie Robert zdobył hattricka, a Kamil dorzucił dwa trafienia. Całą drużyną bez przerwy zarządzał Tomek Sasin i również on strzelił celnie na bramkę Coco. Po stronie drużyny z Tłuszcza Panowie podejmowali próby ataku na bramkę, ale niestety tylko jedno trafienie Sebastiana Stańczaka doszło do celu. Wynik do przerwy 6-1 dla Iskry. Druga połowa niestety nie przyniosła zmian i ekipa Koko musiała uznań wyższość Iskry. Do bramki ponownie trafiał Robert i Kamil oraz Tomek. Trio z Iskry tego dnia było nie do zatrzymania. Bardzo skuteczna ofensywa i braki kadrowe Coco dały wynik końcowy spotkania 11-4 dla załogi z Jasienicy. Miejmy nadzieje, że Iskra wkroczy w następny sezon z równie mocną postawą, a Coco uzupełni szeregi i jeszcze zobaczymy ich na boiskach naszej ligi.

Amaena United - Tiger Team

Kolejne spotkanie tego dnia to mecz Tiger Team – Amarena United. Mecz obarczony sporą presją pod względem tabeli. Pierwsza połowa zacięta i wyrównana. Strzał za strzał. Panowie nie odstawiali nogi choć na chwilę. W 7. minucie spotkanie otwiera Mateusz Wrona po celnym podaniu Damiana Krzywieckiego. Amarena nie odpuszcza i walczy o wynik. Chłopaki z Tiger zaparkowali przysłowiowy autobus pod bramką, lecz po mimo tego drogę do bramki znalazł w 24. Minucie Mateusz Filipowicz i to dzięki niemu mamy wyrównanie. 1-1 i mamy przerwę. Niestety druga połowa zweryfikowała zawodników Tiger Team. Po raz kolejny widać było, że Tygrysy potrzebują jeszcze dwóch, może trzech wzmocnień w okienku zimowym. Widać spadek jakości na grze, gdy na ławce usiądą kluczowi zawodnicy drużyny. Amarena również to dostrzegła i skutecznie wykorzystały te braki w drugiej połowie dokładając cztery trafienia na bramkę Tiger. Panowie w końcówce spotkania próbowali jeszcze coś szarpnąć, ale niestety bez większej skuteczności doprowadzając wynik końcowy 5-3 dla Amareny. Miejmy nadzieje, że kolejny sezon Tiger wzmocni swój zespół jeszcze o dwóch walecznych zawodników, a Amarena jak to Amarena. Chłopaki bardzo pozytywni będą dalej się zgrywać ze sobą i udowadniać, że są zespołem na którego mecze warto przychodzić.

Polonez FC - FC Wuhan

I nadszedł ten moment na boisku w Tłuszczu. Truskawka na torcie! Spotkanie o pierwsze miejsce! Polonez FC – FC Wuhan. Polonez podchodził do tego spotkania tylko z jedną porażką, właśnie z Wuhan, gdzie w pierwszym meczu polegli 5-7. Od tego momentu wiele zmieniło się w grze Poloneza i Panowie z Wyszkowa ukształtowali swój skład tak, że to właśnie oni chcieli podnieść trofeum. Do tego potrzebne było zwycięstwo z Wuhan minimum dwoma, najlepiej trzema bramkami, aby nie było potrzebne głębsze sprawdzanie statystyk obu drużyn. I udało się wygrać spotkanie w 10. Kolejce Polonezowi, ale niestety wynikiem 4-3. To właśnie FC Wuhan ze znakomitymi statystykami końcowymi oraz indywidualnymi zdobyło tytuł Mistrza! Czajka król strzelców oraz asyst, Sasin MVP ligi A2. Panowie nie darowaliby sobie utraty tytułu w ostatniej kolejce biorąc pod uwagę cały swój sezon. Tym razem na relacje z tego spotkania zapraszamy na nasz kanał YouTube oraz na nasz FB. To właśnie tam odbyła się transmisja LIVE z komentarzem Kamila Laskowskiego i Mateusza Wotyry. Panowie stanęli na wysokości zadania i nie będziemy ukrywać, że otarliśmy się o jakość realizacji prosto z boisk naszej Ekstraklasy! Przypominamy o udostępnieniu filmu waszym ligowym znajomym oraz pozostawieniu łapki w górę pod filmem! Zza kulis naszej ligi mogę zdradzić wam już dziś, że to nie ostatnia relacja naszej załogi i przyszły sezon będzie naprawdę fenomenalny pod tym względem!

Czytany 564 razy
Mateusz Suchodolski

Najnowsze od Mateusz Suchodolski