Piotrek co prawda nie rozpoczął meczu w podstawie bo jak sam mówi - zaspał :-) Jednak po wejściu wykonał swoją robotę jak zwykle perfekcyjnie i lider ponownie odnotowuje trzy punktu na swoim koncie. Już za tydzień może być święto i obrona tytułu.
Czytany 175 razy
Ostatnio zmieniany wtorek, 04 styczeń 2022 15:33