AKTUALNOŚCI

wtorek, 12 kwiecień 2022 07:01

Dzień debiutów i powrotów w drugiej lidze - relacje

Napisał

Zaczynamy! Po zimie i niespodziewanym przełożeniu inauguracji sezonu z powodu śniegu, Nasi Ligowcy z wielką ulgą mogli w spokoju rozpocząć 20 edycję Ligi Bobra. I trzeba przyznać, że zrobili to w przytupem. W 2 lidze będzie wrzało, a pierwsza kolejka tylko rozpaliła Nasze oczekiwania. Zacięte spotkania, grad bramek, czyli to co lubimy najbardziej. Serdecznie zapraszamy na podsumowanie drugiej (choć pierwszej :D ) kolejki w 2. Lidze.

Team4fun – MTS Nexsell

Zmagania w drugiej lidze rozpoczęli piłkarze Team4fun i MTS Nexsell. Niezwykle zacięte widowisko, które do samego końca trzymało w napięciu. Ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili gospodarze. W tym spotkaniu przeprowadziliśmy transmisję LIVE z komentarzem, dlatego po więcej szczegółów odnośnie tego meczu odsyłamy na naszą stronę i kanał na YT.

Fanatycy – AKS Electro

Drugi w kolejności mecz o godzinie 15:00 to bez wątpienia popis zespołu Darka Banaszka. Fanatycy to zespół z bagażem doświadczeń w Lidze Bobra. Trzon zespołu to wszystkim dobrze znane twarze. Panowie znają się doskonale i ma to przełożenie na grę. Od początku gra była niezwykle kontaktowa, i toczyła się głównie w środkowej części boiska, ale stopniowo Fanatycy przejmowali inicjatywę. Potwierdzili to bramką w 13 minucie Łukasza Pasika. AKS starał się odpowiedzieć, ale Kamil Ciak w ataku był momentami strasznie osamotniony, a gdy do tego doszło też zmęczenie, Fanatycy wrzucili wyższy bieg rozprawiając się z rywalem. Maciek Sadocha po indywidualnej akcji podwyższył na 2:0, a chwilę później po dwójkowej akcji Smolik – Rozbicki mieliśmy 3:0. „Żółci” zdominowali rywala w drugiej części gry nie pozwalając na zbyt wiele pod własną bramką. Wynik ustalili Krzysiek Smolik i po trafieniu z rzutu wolnego Łukasz Mietlicki.

Nauka Jazdy U Sławka – Iskra Jasienica

Mecz kompletny, dużo akcji, bardzo dynamiczne tempo gry, sporo walki o każdą piłkę – poważnie kawał przyjemnej dla oka piłki. Iskra wchodzi w nowy sezon bez kompleksów i to było widać od pierwszego gwizdka. A przecież, przyszło im się zmierzyć z zawsze groźnymi, dobrze grającymi techniczny futbol, powracającą do Ligi Bobra -  Nauką Jazdy u Sławka.  Od pierwszego gwizdka to jednak świetnie zorganizowany kolektyw Iskry przejął inicjatywę. Na prowadzenie wyszła po nieudanej interwencji we własnym polu karnym jednego z defensorów Nauki, a w samej pierwszej części gry dołożyła jeszcze trzy trafienia (2x Stańczak, Sroka). Młody duet napastników świetnie współpracował między sobą oraz z naciskającym na defensywę raz po raz Robertem Migdalskim, który tego dnia niczym Pendolino kursował od linii do linii. NJUS stać było tylko na jedno trafienie – autorstwa Krystiana Jackowskiego, choć trzeba przyznać, że „Sławki” kreowali dużo akcji ofensywnych. Ale w bramce Iskry rewelacyjny mecz zanotował Tomek Migdalski, popisując się kilkoma wielkimi interwencjami. W drugiej części choć Nauka miała nieznaczną przewagę z gry, to dwa trafienia Iskry  skutecznie potwierdziły ich „lepszość” względem rywala. Najpierw drugiego gola dołożył  Mikołaj Sroka, a cztery minuty przed końcem po podaniu  Daniela Stańczaka – Albert Koźlik ustalił wynik spotkania na 6:1 dla Iskry

Calcio Squad - Herbatniki

Bardzo pewnie poprowadzone spotkanie przez Herbatniki. Energicznie narzucili swoje warunki gry, na co Calcio Squad momentami był bezradny. Zdecydowanie na pochwałę zasługuje cały zespół, warto jednak indywidualnie wyróżnić popis Mateusza Bajkowskiego. Młody napastnik Herbatników z olbrzymią łatwością przedzierał się przez obronę rywala, szybko w pierwszej części zdobywając dwie bramki. Kontaktowa bramka Kamila Beredy dawała nadzieję na emocje w drugiej części, ale mecz szybko zamknął Bajkowski, który trafieniem w 26 minucie skompletował hat-tricka. Herbatniki całkowicie przejęli inicjatywę i wypunktowali rywala, który ewidentnie odstawał od gości. Na liście strzelców pojawiły się jeszcze nazwiska Mateusza Przybińskiego i Marcina Halbera, którzy w końcówce postanowili podkręcić tempo, dokumentując dobrą postawę całego zespołu.

ZKS Lucynów – FC Pepinos

Na zakończenie kolejki debiutująca w LB drużyna ZKS Lucynów mierzyła się z siódmą siłą poprzedniej edycji w drugiej lidze. Pepinosi zaczęli spokojnie, z perspektywy pierwszej części chyba nawet za bardzo. Kreowali akcje pod bramką Pawła Powierży, ale szwankowała skuteczność. Ta natomiast była bez wątpienia po stronie Bartka Bali – lidera i kapitna gospodarzy. Napastnik ZKS wszedł bez kompleksów do ligi, jego dwie indywidualne akcje, pewne strzały wyprowadziły debiutanta na dwubramkowe prowadzenie, które utrzymywało się do końca pierwszej połowy. Tę drugą z niesamowitym animuszem rozpoczął Pepinos. Damian Zaręba Show – tak najłatwiej opisać to co zrobił rosły napastnik z „dychą” na plecach. Najpierw niesamowicie wyszedł w powietrze by skierować piłkę głową, a minutę później świetnym strzałem z dystansu, zmieścił futbolówkę przy słupku doprowadzając do remisu. Wielki ciężar spadł z serc piłkarzy Pepinos, widać było, że odzyskali swobodę gry. ZKS starał się szybko wrócić na odpowiednie tory, ale osamotniony Bala i ubywające siły nie sprzyjały kreowaniu akcji. Dodatkowo w bramce świetnie spisał się Marcin  Błaszczyk, pewnie neutralizując zagrożenie. Zaręba dołożył jeszcze dwa trafienia, a wynik meczu po zespołowej akcji ustalił Marcin Jusiński.

Czytany 460 razy Ostatnio zmieniany wtorek, 12 kwiecień 2022 07:17

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

Wybierz kategorię

Najnowsze

 

Sponsor strategiczny ligi

 

Partnerzy

Kontakt

Lokalizacja: 05-240 Tłuszcz, ul. Łąkowa 1

Email: kontakt@ligabobra.pl

Telefon: 603-077-025

Website: www.ligabobra.pl

Zostaw do siebie kontakt

Zarejestruj się, aby otrzymywać e-mail z najnowszymi informacjami.
© Liga Bobra. All Rights Reserved. Designed By BTKSYSTEMS