AKTUALNOŚCI

wtorek, 23 maj 2023 15:13

Offside nadal niepokonany! Pierwsze punkty Teamu Hangover!

Napisał

W szóstej serii spotkań nie zawiedli faworyci. Polonez pokonał Fanatyków, Hangover odprawił Autoszyby. Zwycięstwa zanotowały również Nauka Jazdy u Sławka oraz Offside. Mecz lidera nie był jednak tak łatwy i przyjemny jak mogłoby się wydawać.

Fanatycy – Polonez FC

Mecz Fanatyków z Polonezem otworzył 6. kolejkę rozgrywek 1. ligi. Szybki rzut na tabelkę wskazywał, że Fanatycy będą mieli ciężki orzech do zgryzienia. Ekipa Pawła Ołów w 4 meczach tylko raz przegrała, zaś ich niedzielny rywal odnotował 2 porażki: z Offsidem i Autoszyby. Pierwsze minuty spotkania pokazały że mecz będzie niezwykle zacięty i wyrównany. Do tego temperatura na zewnątrz podgrzewała atmosferę w zespołach. Obie drużyny mają naprawdę świetnych zawodników których kunszt mogli obserwować kibice. Pierwsze 10’ to taktyczne rozpoznawanie taktyki rywala. Zarówno Fanatycy i Polonez próbowali szarpać do przodu, to jednak z chłodną głową że kontrofensywa może być niezwykle dynamiczna. Nasze statystyki odnotowały porównywalną liczbę strzałów na bramkę. Jednak to Polonez Fc otworzył wynik. Konrad Kanon sporo tej niedzieli wylał potu na boisku. Drugie trafienie, tym razem od Konrada Skoczeń podniosło ciśnienie na ławce Fanatyków. Widać było wkurzenie Łukasza Mietlickiego i braci Rozbickich. Jednak wzięli się do roboty. Znany wszystkim Łukasz Pasik i tej niedzieli wpisał się na listę strzelców. Dając światełko w tunelu na drugą część spotkania. W drugiej partii tempo nie zmalało. Przeciwnie, zwiększyło się. Naciski były coraz mocniejsze, a defensorzy nie byli na bezrobociu. Po indywidualnej akcji Kacpura zwiększył przewagę Poloneza na 3:1. Na odpowiedź nie czekał długo. Fanatycy w krótkim odstępie czasowym uderzyli dwukrotnie, skutecznie pokonując w bramce Damiana Polaka. Ciśnienie sięgało zenitu, a remis nie był dość syty dla obu zespołów. Czas płynął nieubłaganie, a ilość wtedy przeprowadzonych akcji Fanatyków i Poloneza moglibyśmy liczyć na kalkulatorze. Ostateczny cios – w ostatniej akcji meczu - dający zwycięstwo Polonezowi wymierzył Konrad Skoczeń, który pokonując obronę Fanatyków przebił się na lewą stronę boiska i z linii pola karnego uderzył na bliski słupek pokonując tym samym Daniela Laskowskiego. Spotkanie niezwykle wyrównane i na wysokim poziomie. Miło było oglądać walkę obu drużyn do samego końca.

Autoszyby – Team Hangover

W drugim starciu mierzyły się zespoły okupujące dół ligowej tabeli. Mimo to na boisku już od początku nie brakowało walki i zaangażowania. Widać było, że każdej z ekip zależy na trzech cennych punktach, co spowodowało, że obydwie drużyny postawiły przede wszystkim na defensywę. Wynikiem tego, ale również świetnej postawy bramkarzy (szczególnie Łukasza Rosy z Teamu) był do przerwy bezbrakowy remis. Po zmianie stron pierwszy cios wyprowadził Hangover, a autorem gola okazał się Dawid Gawiński. Chwilę później po akcji braci Bajkowskich mieliśmy jednak remis. W 37. minucie to ponownie Kacownicy wyszli na prowadzenie i ponownie już po kilkudziesięciu sekundach zobaczyliśmy odpowiedź ze strony Autoszyb. Przebieg meczu zmieniła minuta 40., kiedy to po ładnej akcji Bartek Bajkowski wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Team nie poddał się jednak. Najpierw do remisu strzałem z dystansu zdołał doprowadzić Adam Burasiewicz, a tuż przed końcem napędzony przemyśleniami z ławki rezerwowych Michał Niemyjski zdobył decydującego gola na 3 – 4. Chwilę później mecz się zakończył, a Hangover mógł świętować pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.

Offside - Team4Fun

Opis: Mimo, że w tabeli dzieli ich przepaść, na boisku różnicy klas nie było widać. Team4Fun w solidnym składzie stawił się na mecz z liderem i w pierwszych minutach wyraźnie zaskoczył. Wynik otworzył w 6. minucie Nikodem Niski, a po kolejnych 4., i wykorzystanym karnym przez Przemka Gronka nieoczekiwanie to młody zespół prowadził dwoma bramkami. Offside próbował, atakował, ale piłka nie mogła znaleźć drogi do bramki strzeżonej przez Andrzeja Grudzińskiego. W 21. minucie na boisku doszło do zamieszania i przepychanek, w wyniku których czerwonymi kartkami ukarani zostali wspomniany wcześniej Gronek z Teamu oraz Jacek Klimczak z Offside’u. Chcemy wyraźnie zaznaczyć, że nie popieramy tego typu zachowań i są one niedopuszczalne! Po przerwie obraz gry zmienił się. Offside w końcu się przełamał, a swoją boiskową jakość pokazał Dawid Gajewski, który w 4. minuty skompletował hat-tricka wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. To nie był jednak koniec emocji. 4Fun zdołał odpowiedzieć golem Mateusza Adamskiego, po czym to lider ponownie doszedł do głosu po celnej główce Piotrka Manaja. Gdy wydawało się, że wszystko jest już jasne, na minutę przed końcem świetnym strzał zaskoczył Hubert Derlatka doprowadzając do remisu. Ekipa z Wołomina natychmiast ruszyła do ataku wiedząc, że do końca meczu pozostało ledwie kilkadziesiąt sekund. Przyniosło to oczekiwany efekt, w polu karnym kolejny raz najlepiej odnalazł się Manaj i w ostatniej akcji spotkania zapewnił swojej drużynie jakże ważne w kontekście walki o mistrzostwo trzy punkty.

Nauka Jazdy u Sławka - Orlik Zabrodzie

Na zakończenie kolejki mierzyły się ze sobą Nauka, celująca i aspirująca w ligowe podium oraz Orlik, z wyraźnymi problemami kadrowymi. To wyżej notowany zespół stwarzał lepsze wrażenie i częściej atakował, ale długo utrzymywał się bezbramkowy remis. W 21. minucie pierwszego gola zdobył Łukasz Pokrzywnicki, a jeszcze przed przerwą podwyższyć zdołał Michał Łapiński. Druga połowa to gra pod dyktando NJUS, choć sytuacja delikatnie mogła wymknąć się spod kontroli po żółtej kartce Kuby Jankowskiego. Wtedy Orlik poczuł swoją okazję i zdołał zdobyć dwa gole grając w przewadze. Tego dnia było to jednak za mało. Nauka dokładała kolejne trafienia, a Orlik mimo dużych chęci i zaangażowania tego dnia nie mógł sprostać dobrze dysponowanemu przeciwnikowi. Ostateczny wynik to 7 do 3 dla Nauki Jazdy u Sławka.

 

Czytany 316 razy Ostatnio zmieniany środa, 24 maj 2023 07:34

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

Wybierz kategorię

Najnowsze

 

Sponsor generalny

 

Partnerzy

Kontakt

Lokalizacja: 05-240 Tłuszcz, ul. Łąkowa 1

Email: kontakt@ligabobra.pl

Telefon: 603-077-025

Website: www.ligabobra.pl

Zostaw do siebie kontakt

Zarejestruj się, aby otrzymywać e-mail z najnowszymi informacjami.
© Liga Bobra. All Rights Reserved. Designed By BTKSYSTEMS