Wyświetlenie artykułów z etykietą: video

W tę niedzielę udało się nakręcić kilka klatek na Wyszkowie - tak by powiedział profesjonalista. My jako amatorzy w grze oraz nagrywaniu możemy śmiało rzucić, że udało się coś nagrać... Coś widać... Coś słychać. Szału nie ma ale wstydu też nie . 

Ciężki mecz dla Herbatników. AKS Elektro od początku przycisneło i byli bliscy wyrwania punktów w tym meczu, Mateusz sam w tym spotkaniu zdobył trzy bramki - w rozmowie poruszony został wątek umiejętności jego brata oraz Oskara od którego uczyli się piłkarskiego kunsztu!

Dawid nie miał łatwo w tym meczu – naprzeciwko u rywali masę zawodników z którymi jeszcze niedawno tworzył jeden team. W ramach trzeciej kolejki oba zespoły po raz pierwszy w historii miały szasnę z sobą rywalizować. Nie był to łatwy mecz z wielu powodów – a oni opowie Dawid. Dodatkowo podpytaliśmy czy jest ktoś kogo z chęcią by „wyjął” z WKS do Kacowników.

Na ten mecz wyjątkowo ostrzyliśmy sobie zębicha. Powodów była kilka. Debiut Suchodolskiego w koszulce klubu z Monachium. Po drugie ciekawe jak wypadnie zespół po utracie Beredy i Jerzaka, czy ktoś wejdzie w ich buty? A na sam koniec ciekawi byliśmy jak z Nauką Jazdy będzie się współpracować – chłopcy tacy jacyś bardziej mężni, z zarostami, spokojniejsi i bardziej uśmiechnięci? Co do gry to niestety ale Iskra dość gorzko ich powitała i nie mam na myśli tu chleba i soli – tylko solidna ilość bramek na powitanie!

Niby Fanatycy a wszyscy na mecz dotarli, być może że to tak naprawdę HandyMan Elewacje? Nie wnikajmy – lepiej dla niektórych, że to nowa nazwa i nowa drużyna. AKS Elektro w składzie z kilkoma ciekawymi i dobrze nam znanymi postaciami w dość łatwy sposób uległa Fanatycznym Elewacją. Ekipa w żółtych trykotach bez problemu poradziła sobie z ofensywą elektryków i sprawiła im srogie przywitanie w ligowej rzeczywistości.

Relacje VEO tego dnia skończyliśmy na meczu Wyższej Półki – pracownia stolarska od poprzedniego sezonu pomaga w prowadzeniu drużyny Krzyśkowi Król. Po drugiej stronie – ekipa, która tuż przed sezonem również zmieniła nazwę – Klimag – dawniej MediaTRY DarAlarm. Mecz zapowiadał się gorąco – bo Klimag dawniej Media, to zespół który jako pierwszy zatrzymał walec zarządzany przez Króla – licznik zwycięstw zatrzymał się na liczbie 21.   

Drugą potyczką tego dnia w pierwszej lidze był mecz mistrza z jesieni – Puchate Wilki. Ilość osób w składzie  przeszłością w klonowych Liściach jest z sezonu na sezon większa, zatem wyczuwamy że zbliża się zmiana nazwy. Jeśli chodzi o grę to wiadomka – constans. Solidna defensywa, szybka kontra i niezawodny Matejak z Domańskim.

W 20 Edycji pierwsze bramki padły w meczu pierwszej ligi – a miało być odwrotnie. Ci co rozpoczęli zmagania rano mieli iście wiosenna pogodę. Później czym dalej tym gorzej. Mecz pomiędzy dobrze sobie znanymi ekipami nie był może wybitnym piłkarskim spektaklem ale kilka ciekawych akcji wprawione oko znajdzie.

Zakończyliśmy obie nasze ligi! Zatem to dobry czas by podsumować ten rok oraz dziesięć lat naszej działalności! Tak tak! Kończy nam się jubileusz 10-lecia! To idealny moment by spotkać się i podsumować tę edycję, całą ligę oraz co niektórych zawodników!

Chyba jeden z gorszych meczów GS Zabrodziaczek jakie na oczy widziałem... Ekipa która była wicemistrzem czwartej edycji PLPN nie potrafiła nic zrobić tego dnia na boisku! Później przyszło spotkanie Granitu z Pascalem które wbiło gwóźdź do trumny!