Mała dygresja od kolejnego anonima w sprawie sędziowania.
"Granie na małym boisku (a takim bez wątpienia jest Orlik) ma to do siebie, że akcje są bardzo dynamiczne i szybkie. W związku nie tylko z tym pada wiele bramek ale także jest dużo spornych momentów. Sędzia jest w tej niekorzystnej sytuacji, że musi natychmiastowo podejmować decyzje. Przy takim tempie meczu i na tak małym boisku nawet najlepszy arbiter nie byłby w stanie prawidłowo ocenić wszystkich sytuacji. Należy jednak pamiętać, że w futbolu, tak jak i ogólnie w całym życiu, suma szczecią równa się ZERU!! dlatego zawodnicy nie powinni bezustannie kwestionować decyzji arbitra. W jednym meczu sędzia może pomylić się na korzyść przeciwnika a za chwilę na naszą! Oczywiście, że w momencie, gdy w grę wchodzą duże emocje to ciężko powstrzymać się od komentarzy, ale pierwszej kolejności gracze powinni skupiać się na swoich błędach i dbać o to by jak najwięcej dać drużynie a nie ciągle krytykować sędziego i wyrażać swoje niezadowolenie. Pomimo tego, że Liga Bobra jest ligą amatorską to w kwestii arbitrów zrobiona naprawdę wiele i wydaje się, że poziom sędziowania i tak stoi na wysokim poziomie. Im szybciej piłkarze uświadomią sobie, że skupianie swojej uwagi na decyzjach arbitra a nie na meczu dekoncentruje własną drużynę i pogarsza jakość gry tym lepiej dla nich!"