RZĄDZA KRASZEW – FC LIPINY
Mecz inaugurujący zmagania drugoligowe. Rządza przystępowała do tego spotkania podbudowana remisem z liderem 2 ligi, jaki uzyskała w poprzedniej kolejce.
Obydwie drużyny zagrały na swoim poziomie. Nie był to mecz porywający i efektowny, a na pierwsze bramki musieliśmy czekać niemal do końcowej fazy meczu. Kilkoma ciekawymi rajdami popisał się Tomek Kostrzębski z Lipin, jednak nieskuteczność reszty drużyna była tego dnia nazbyt widoczna.
W tym spotkaniu najsprawiedliwszym rezultatem byłby remis. Nie mniej jednak to drużyna Grześka Sokołowskiego była bardziej skuteczna pod bramką rywali. Solidna postawa bramkarza Łukasza Milankiewicza uchroniła kilka razy drużynę z Lipin przed stratą bramki.
TEAM HANGOVER – WYSZKÓW FOTBALL CLUB
Wyszków FC podrażniony zeszłotygodniowym remisem postanowił sportową złość wyładować na drużynie Darka Ołdaka. Wszyscy spodziewali się meczu do jednej bramki. TEAM pokazał pazur i wolę walki. Wynik meczu nie obrazuje do końca tego, czego świadkami byliśmy na boisku. Na uwagę zasługuje fakt, że to Hangover jako pierwsi wyszli na prowadzenie i wielokrotnie zapędzali się pod bramkę rywali.
WFC jest jednak drużyną lepiej poukładaną i skuteczniejszą.
Zawodnicy z Wyszkowa zagrali swoje - wypunktowali przeciwnika. Kapitan Sebastian Geski sprawnie dyrygował zawodnikami. Cała drużyna zaprezentowała się solidnie i efektownie, co miało przełożenie na wynik. Jeśli drużyna utrzyma formę, murowany kandydat do awansu.
FC SZEWNICA – AUTO SZKOŁA RAK
Takich spotkań życzymy sobie zdecydowanie więcej! W niespełna 4 minuty Szewnica straciła 4 bramki. Raki weszły w mecz z ogromnym zapałem i chęcią pokazania wszystkim, że w drużynie drzemie potencjał. Zapowiadało się na istny pogrom. Mecz toczony w bardzo szybkim tempie. Dużo kombinacyjnych zagrań. Jednak chyba zbyt szybko zawodnicy Maćka Ulrycha zaczęli cieszyć się z wygranej...
Szewnica kolejny raz pokazała, że z nimi trzeba się liczyć. Przyzwyczaili nas do boiskowej waleczności i gry do ostatniego gwizdka. Tego dnia to Adrian Szmidt wziął na siebie ciężar gry i poprowadził drużynę w bój. Spotkanie zakończyło się remisem. Szewnica pokazała przeciwnikom, gdzie Raki zimują.
TWWD – SPARTANS CLUB NIEGÓW
Drużyny przystąpiły do tego meczu z wielkimi nadziejami. Nadzieje nie miły jednak przełożenia na poziom gry jaki zaprezentowały . W środkowej strefie boiska momentami toczyła się ciekawa wymiana podań, jednak nie miało to przełożenia na skuteczność w polu karnym. Dużo niepotrzebnych strat z obu stron i brak pomysłu na grę.
TWWD było tego dnia minimalnie lepszą drużyną. Z dobrej strony pokazali się Fabian Dłuski ( 2 asysty) i Rafał Rolek ( 2 bramki). Największym pozytywem w grze TWWD były zagrania Damiana Zglecia, który w efektowny sposób ośmieszył kilkukrotnie przeciwników. Spartanie nie wykorzystali szansy na lepszy rezultat. Zabrakło skuteczności i zdecydowania w najważniejszych momentach.
RKS RÓWNE – FC TULEWO
Zapowiadało się ciekawe widowisko. Tulewo, które w ostatnich tygodniach złapało wiatr w żagle mierzyło się z grającym w kratkę RKSem. Wynik spotkania otworzył już w 30 SEKUNDZIE kapitan Tulewa - Marcin Kowalczyk, który tego dnia był najlepszym zawodnikiem na boisku.
Spotkanie mogło się podobać. RKS, pomimo stracenia aż 9 bramek zagrało ciekawie. Zabrakło skuteczności i i gry w obronie, co z kolei skrzętnie wykorzystało Tulewo.
Marcin Kolwaczyk może liczyć na wsparcie całej drużyny w walce o ligowe bramki. Czyżby całe Tulewo pracowało na koronę króla strzelców dla swojego Kapitana? Tylko w tym meczu Marcin siedmiokrotnie pokonał bramkarza rywali. Tulewo na poważnie włączyło się do walki o czołowe lokaty. I zapewne zaskoczy nas jeszcze nie raz.
ZNAJOMI SĘDZIEGO – WOŁOMIN SŁONECZNA
Mecz na szczycie! Hit kolejki między drużynami, które od początku sezonu walczą o awans. Forma jaką prezentują Znajomi i Słoneczna zadziwia, zważywszy na poprzednie edycje. Nie mniej jednak wpływa to pozytywnie na atrakcyjność spotkań w 2 lidze.
Sam mecz to bardzo ciekawe widowisko, utrzymane w szybkim tempie. Na boisku zobaczyliśmy wszystko co najlepsze! Dynamiczne akcje, efektowne zagrania, świetne parady bramkarskie! Nagłe zwroty akcji, karny, samobójcze trafienie. Do ostatnich sekund drużyny toczyły bój o zwycięstwo. Minimalnie lepsi w ostatecznym rozrachunku okazali się Znajomi Sędziego i dzięki temu wyprzedzają Słoneczną w ligowej tabeli. Wołomin rozegrał jak na razie jedno spotkanie mniej , co zapowiada ścisk w czole tabeli. Decydujące w tej rywalizacji okażą się spotkania z WFC.