AKTUALNOŚCI

środa, 19 kwiecień 2023 07:12

FC Kołos liderem, Black Horses pokazują jak walczyć do końca!

Napisał

16 kwietnia na orliku w Tłuszczu rozpoczęły się zmagania trzeciej ligi. Już od 9 rano przy ulicy Łąkowej meldowali się zawodnicy najniższej klasy rozgrywkowej obecnych rozgrywek. Dwa pierwsze spotkania to pewne i wysokie zwycięstwa Retro Squad oraz Fc Kołos, w dwóch pozostałych starciach emocji nie brakowało do samego końca.

Amatorzy – Retro Squad

Gdybyśmy spojrzeli na siły kadrowe obydwu zespołów, to zdecydowanym faworytem wydawała się drużyna Amatorów, w której to frekwencja była zdecydowanie lepsza. Nie to jednak miało tego dnia kluczowe znaczenie. W spotkanie znacznie lepiej weszła ekipa Retro Squad, która już w 4. minucie objęła prowadzenie po golu Grzegorza Pańskiego, pięć minut później prowadzenie podwyższył Damian Augustyniak. Amatorzy nie zamierzali się jednak poddawać, co przełożyło się tym, że w 12. minucie po świetnej indywidualnej akcji gola kontaktowego zdobył Łukasz Truszkowski. Na to trafienie drużyna Retro odpowiedziała jednak trzema kolejnymi. Tuż przed przerwą nadzieję Amatorów zwiększył Przemysław Kostrzewa, który kapitalnym strzałem z dystansu trafił na 2-5 ustalając wynik do przerwy.
Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił, to zespół Retro kontrolował grę i był tego dnia lepszy piłkarsko. W drugiej połowie kolejne gole dołożyli Pański i Augustyniak, a dla Amatorów swoją drugą bramkę tego dnia strzelił Kostrzewa. Retro Squad pewnie zwyciężył w tym spotkaniu i pokazał, że może być w tym sezonie kandydatem do podium. Amatorzy zaliczyli falstart, ale z pewnością w kolejnych meczach będą chcieli pokazać pełnię swoich możliwości. Ostateczny wynik to 3 do 7.

FC Kołos UA – Iskra Jasienica

Fc Kołos to nowa drużyna w naszych rozgrywkach, jednak część zawodników grała już w Lidze Bobra kilka sezonów temu w zespole Fc Spectare. Z kolei Iskra to znany i doświadczony, występujący od wielu lat na tłuszczańskim boisku zespół. Pierwsze minuty były dość wyrównane, a w poczynania zawodników wkradała się lekka nerwowość. Wynik otworzył w 14. minucie świetnym strzałem z dystansu Oleh Markiv. Wtedy ruszyła maszyna, jeszcze przed przerwą gole dołożyli Biluk, Levytskyi i Tityk i po 25. minutach mieliśmy niespodziewany wynik 4-0.
Po przerwie gra wyglądała jeszcze bardziej jednostronnie, zespół Fc Kołos atakował, a Iskra niestety nie była w stanie stworzyć składnej akcji, która mogłaby zagrozić bramkarzowi rywali. Efekt był taki, że w pierwszej kolejce 3. ligi niespodziewanie byliśmy świadkami pogromu – finalny wynik spotkania to 9-0.

Fc Pepinos – Netservis Dobczyn II

Opis: W trzecim starciu zmierzyły się ekipy Pepinosów, którzy przed sezonem przeszli sporą transformację i zaskoczyli dużą frekwencją oraz Netservisu II Dobczyn, drużyny która postanowiła podzielić swoją kadrę na dwie i spróbować sił na dwóch różnych poziomach rozgrywkowych. W 12. minucie wynik spotkania otworzył świetnie tego dnia dysponowany napastnik Netservisu – Krystian Kurek. Sześć minut później doszło do wyrównania, kiedy to po stałym fragmencie piłkę do własnej bramki przypadkowo skierował Kamil Roguski. Do przerwy 1:1.
Druga połowa zaczęła się od rzutu karnego dla zespołu z Dobczyna, którego pewnie na gola zamienił Roguski. Chwilę później zrobiło się już 1-4, a kolejne dwa trafienia dołożył Krystian Kurek. Pepinosi nie zamierzali się jednak poddawać, wynik ich nie przeraził, widać było wolę walki i chęć dogonienia rywala. W 38. minucie gola zdobył Mateusz Wiejak , a tuż przed końcem na 3 do 4 trafił Norbert Oleszczuk. W międzyczasie drużyna Netservisu miała kolejny rzut karny, ale tym razem górą w starciu ze strzelającym okazał się Adrian Brodzik. Drużyna Fc Pepinos mimo gry do końca nie zdążyła wyrównać stanu rywalizacji i ostatecznie przegrała z Netservisem 3-4, jednak zarówno dla jednych, jak i drugich ten mecz może być dobrym prognostykiem na rozpoczynający się sezon.  

Black Horses – ZKS Lucynów

Ostatni mecz dostarczył nam najwięcej emocji. Przed jego rozpoczęciem ciężko było wskazać faworyta i to również potwierdziło boisko. Pierwszego gola obejrzeliśmy w 7. minucie, kiedy to akcję swojego zespołu wykończył Przemek Matusiak. Pięć minut później było już 2-0, i mogło się wydawać, że Czarne Konie pewnie pędzą po trzy punkty. ZKS Lucynów pokazał jednak, że nie jest łatwym przeciwnikiem. Standardowo za kreowanie gry tego zespołu odpowiadał Bartek Bala, po którego asyście w 18. minucie bramkę kontaktową strzelił Sebastian Nadaj.
Druga połowa to wyraźne chęci i jednych, i drugich na zmianę rezultatu. W 31. minucie kolejny raz asystę zalicza Bala, a tym razem do siatki przeciwnika trafia Karol Ciach. Mamy remis! Końcowe minuty to ogrom emocji, szanse dla obydwu ekip, walka o każdy centymetr boiska. Moementem kulminacyjnym okazuje się 48. minuta, kiedy to zabójczą akcję przeprowadza drużyna Black Horses rzutem na taśmę wygrywając spotkanie. Strzelcem ponownie Matusiak. Ogromna radość kolegów z drużyny nie mogła dziwić, chwilę później sędzia zagwizdał po raz ostatni, a wynik spotkania to 3 do 2.

Czytany 152 razy
Więcej w tej kategorii: Niedziela pogromów w trzeciej lidze! »

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

Wybierz kategorię

Najnowsze

 

Sponsor generalny

 

Partnerzy

Kontakt

Lokalizacja: 05-240 Tłuszcz, ul. Łąkowa 1

Email: kontakt@ligabobra.pl

Telefon: 603-077-025

Website: www.ligabobra.pl

Zostaw do siebie kontakt

Zarejestruj się, aby otrzymywać e-mail z najnowszymi informacjami.
© Liga Bobra. All Rights Reserved. Designed By BTKSYSTEMS
Właścicielem marki Liga Bobra jest FranMari Group