AKTUALNOŚCI

poniedziałek, 05 luty 2024 18:59

Tiger i Rekiny przewodzą stawce, Klimag nadal bez wygranej

Napisał

Nadszedł moment podziału. Rozpoczęliśmy zmagania w lidze złotej oraz srebrnej, poziom rywalizacji bardziej się wyrównał, ale nadal wszystkie ekipy liczą się w walce o trofea. Na zdecydowanych faworytów Ligi Srebnej wyrosły ekipy Tiger Wołomin oraz Rekiny Ząbki

Tiger Wołomin - Klimag Klimatyzacje

Pierwsze spotkanie okazało się najbardziej jednostronnym ze wszystkich rozegranych tego dnia. Tiger błyskawicznie rozpoczął strzelanie i z każdą minutą dopełniał dzieła pokonania przeciwnika. Do przerwy zespół z Wołomina prowadził 4-0, a w drugiej połowie dołożył siedem kolejnych trafień. Klimag dał radę zdobyć trzy bramki – wszystkie w drugiej połowie, ale były to raczej gole na otarcie łez. W zespole Tigera świetną skutecznością wykazywał się Adam Drewnowski – autor 5. trafień. Trzeba jednak przyznać, że cały zespół wyglądał bardzo dobrze i nikt z zawodników nie odstawał. Świetnie w środku pola pokazywał się Paweł Żochowski, który kilkukrotnie kapitalnymi rajdami błyskawicznie przedostawał się z piłką pod bramkę rywala. W zespole Klimagu na uznanie zasługują dwa gole Piotra Miętusa z końcówki meczu. Ostateczny wynik to 11 do 3.

Black Horses – Fc Kolos UA

Drugi mecz przyniósł o wiele więcej emocji, mimo że rozpoczął się podobnie do poprzedniego. Już w pierwszej minucie wynik otworzył Sebastian Sasin, a w 6. z rzutu karnego podwyższył bramkarz Black Horses – Daniel Pszczółkowski. Kilka chwil później ponownie trafił Sasin, choć na to trafienie zdołał odpowiedzieć Michał Rolek. Do przerwy 4-1. Po zmianie stron Czarne Konie przeważały i zdołały strzelić dwie kolejne bramki – za sprawą Tenderendy oraz Zygartowicza. Wtedy wydawało się, że jest już po meczu. W zespole nastąpiło lekkie rozprężenie, chęć zdobycia kolejnych, łatwych bramek i dziury w defensywie. To zaczął wykorzystywać przeciwnik, który najpierw strzelił na 2 do 6, a na 3. minuty przed końcem bramkę nr 3. Gra zrobiła się nerwowa, ale czasu było już za mało. Finalnie Czarne Konie dowiozły zwycięstwo do końca, jednak można zauważyć, że po takim spotkaniu mogą mieć sporo wniosków do wyciągnięcia. Fc Kolos kolejny raz udowodnił, że jest zepsołem walczącym do końca i do samego finiszu rozgrywek będzie się liczył w grze o najwyższe laury.

Old Stars Team – Rekiny Ząbki

Na koniec wieczoru szalony mecz. Pierwsza połowa pod dyktando Rekinów, które częściej utrzymywały się przy piłce i kontrolowały przebieg. Miało to swoje odzwierciedlenie w wyniku, bowiem po golach Okły, Ludzińskiego i Wiercińskiego zespół z Ząbek prowadził do przerwy 3-1.
Po przerwie na boisku działo się już niemalże wszystko. Zwroty akcji, szybkie gole, błyskawiczne zmiany ról oraz kary. Rekiny co prawda nadal przeważały, ale w pewnym momencie spotkanie zaczęło wymykać im się spod kontroli. Old Stars nie odpuszczał nawet na chwilę i cały czas trzymał wynik blisko korzystnego rezultatu. Najbardziej szalone były końcowe minuty, bowiem w trzech ostatnich zobaczyliśmy 6 bramek, w tym 2 samobójcze! Drużyny nie zdążały ustawiać się w formacjach, a my nie nadążaliśmy uzupełniać protokołu, dlatego też ze zliczeniem wszystkich trafień i podaniem ostatecznego wyniku musieliśmy troszkę poczekać. Końcowy rezultat to 7-10 dla Rekinów, które pokazały, że są w stanie wygrać całą ligę, jednak decydujący będzie ich pojedynek z Tigerem Wołomin.

Czytany 239 razy

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

Wybierz kategorię

Najnowsze

 

Sponsor generalny

 

Partnerzy

Kontakt

Lokalizacja: 05-240 Tłuszcz, ul. Łąkowa 1

Email: kontakt@ligabobra.pl

Telefon: 603-077-025

Website: www.ligabobra.pl

Zostaw do siebie kontakt

Zarejestruj się, aby otrzymywać e-mail z najnowszymi informacjami.
© Liga Bobra. All Rights Reserved. Designed By BTKSYSTEMS
Właścicielem marki Liga Bobra jest FranMari Group