W przeciwieństwem do innych lig u nas mistrza nie wyłania się jednym meczem a całym sezonem. A ten jest wymagający i dość trudny. Polonez który nigdy nie wygrał z Wyższą Półka na pierwsze zwycięstwo będzie musiał poczekać co najmniej sezon. Świętowanie mistrzostwa odłożone do następnego tygodnia. Wyższa Półka pokonując lidera wskakuje przynajmniej na tydzień na fotel lidera. W ostatniej kolejce pauzuje, do gry wróci Offside. Czy można sobie wymarzyć lepsze zakończenie sezonu i wyłonienie mistrza.
Czy Fanatycy mogą być źli na siebie za ten mecz? Nie! Ten mecz był tak wyrównanie i ciężki w wykonaniu obu ekip że wynik mógł pójść w obie strony i pewnie nikt by nie miał do nikogo zbytnich pretensji. Sportowo świetne widowisko. Rywalizacja drużyn na tak wysokim poziomie sportowym to piękno naszych rozgrywek. I tym sposobem ostatnia ekipa ligi zabiera punkty Fanatykom w drodze po medal pierwszej ligi! To nie jest przypadek. Liga jest tak wyrównana, że każde rozstrzygnięcie na koniec jest możliwe!
Bardzo dobry i dynamiczny mecz w wykonaniu obu ekip. Orlik dzięki tej wygranej przeskakuje w tabeli Naukę. Mecz mimo porannej aury wniósł sporo emocji ponieważ to strzelanie otworzyła Nauka po świetnym dograniu Powały z różnego do Nowaka. W Orliku pierwszy raz od kilku tygodniu była pełna kadra. A to oznacza kłopoty dla rywala.
Dobrą passę podtrzymuje mistrz piątej edycji PLPN – Wyszków FC. Po zeszłotygodniowym remisie z ówczesnym liderem RP Granit, w tej kolejce dość łatwo poradzili sobie z FC xD.
Teoretycznie w Europie nie ma słabych drużyn. Tak mówią od dawna. GS Zabrodziaczek przed tym meczem wiedział, że jest okazja na skok na pozycję lidera. Bezapelacyjnie wykorzystał ją. Nie pozostawił cienia wątpliwości w tym meczu. I teraz to cała stawka będzie ponownie gonić ich...
Pierwsza porazka lidera tabeli - RP Granit stała się faktem. Porażka mimo dobrze rozpoczęto meczu. Porażka sporo namieszała w tabeli jak się finalnie okazało!
Dołek formy notuje medalista wiosennej edycji PLPN - AM Meble. Zupełnie odmienne nastroje ma Pascal który ma ogromne szanse na wywalczenie medalu w jesiennej kampanii wyszkowskiej ligi siódemek!
Lider tabeli chcąc bronić pozycji nie może już pozwolić sobie na wpadkę. Ba tę wpadkę liczyło Bear Team które bez swojego kapitana przystąpiła do pojedynku. Świetne zawody rozegrał w tym meczu Pszczółkowski. I nie mamy na myśli Wiktora a Marcina. Bear Team przegrane ale bramki Marcina pozostaną w pamięci – obie z rzutu wolnego, każda strzelona inną nogą. Piłka u nogi mu raczej nie przeszkadza. Samo MTS z wąską kadrą przystąpiło do meczu. Było czasami nerwowo ale większość czasu gry kontrolowało to co się działo na boisku. Świetne zawody rozegrał Karol Witkowski.
Lucynów po zeszłotygodniowej przegranej z chłopakami z Dobczyna chciał się tym razem odebrać na rywalu który ostatnią kolejkę odpoczywał. My osobiście dawno tak zmobilizowanego WKSu nie widzieliśmy. Chłopaków do grania była co niemiara a to przełożyła się na efektywność każdego z zawodników na placu gry. Zdecydowanie skuteczniejsi byli zawodnicy z Ostrówka. Lucynów notuje drugą porażkę z rzędu z ekipą z gminy Klembów.
Mamy też pierwszą wygraną w lidze Jogi. Było to do przewidzenia bo ich gra z meczu na mecz wyglądała dużo lepiej niż na starcie sezonu. Swój kunszt strzelecki pokazał Kowalczyk. Czyli napastnik który jeszcze kilka edycji temu robił sporo szumu w pierwszej lidze reprezentując MediaTRY/Klimag.
Lokalizacja: 05-240 Tłuszcz, ul. Łąkowa 1
Email: kontakt@ligabobra.pl
Telefon: 603-077-025
Website: www.ligabobra.pl