Łasica nie miał łatwego zadania odpierając ataki Bear Team. Jego partnerom zabrakło zimnej krwi pod bramką Rosińskiego co spowodowało, że w drugiej części gry Bear Team przysłowiowo odjechał w meczu ogórkom.
Pierwsze punkty dla Jogi w tym sezonie stały się faktem! Lucynów zatrzymany choć sam mecz nie był porywającym piłkarskim spektaklem. W ZKS brakowało skuteczności pod bramką Jogi. Sama Joga dość chaotycznie rozgrywała piłkę i fragmentami miała wiele problemów z wyprowadzaniem akcji ofensywnych. Remis w tym meczu jest sprawiedliwym rezultatem.
Hit dnia w którym spotkał się stary wilk Ligi Bobra w osobie Damiana Gałązki z osobą młodego i dość niepokornego Kacpra Przybyło! WKS gdy tylko zbliżał się do rywala musiał za chwile wyciągać piłkę z siatki bo ktoś nie upilnował wspomnianego Gałązki. Gdyby tylko większa liczba zawodników MTS odbyła trening strzelecki u samego Damian – wynik byłby większy.
Hit dnia jak nie hit sezonu w pierwszej lidze. Tak przed startem mogliśmy określać ten mecz. I tak tez oto było. Bardzo dużo jakości piłkarskiej na boisku. Sporo świetnych, kombinacyjnych akcji ze strony Wyższej Półki były przerywane kontratakami Offside. Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 4-3 dla Offside a okrasą meczu była bramka Godlewskiego z 46 minuty po świetnym dograniu Kozłowskiego!
Być może po tym meczu będzie oficjalny wniosek do organizatora LB by na stałe wsadzić w grafik godzinę 9:00 zarezerwowaną dla Kacowników. Mecz z Nauką w drugiej kolejce był bardzo dobry, mecz w 4 kolejce był świetny. Oczywiście nie możemy mówić tylko w samych superlatywach o Kacownikach bo ważne jest, że gdy tylko Orlik przycisnął ich wysokim pressingiem to Team się mocno gubił. Ten element do poprawy.
Jeśli ostatnio pisaliśmy że Offside i Puchate zagrali być może mecz sezonu - zapominamy te słowa! Kolejne świetne widowisko potwierdzające tezę, że pierwsza liga jest chyba najbardziej wyrównaną liga w ostatnich ligach. Po trzech kolejkach gry mamy tu aż 5 remisów. Nikt nie ma kompletu punktów. Mamy wypieki jak pomyślimy co może wydarzyć się na koniec sezonu!
Offside upodobał sobie remis w Lidze Bobra! Nie było w historii naszej ligi ekipy która na starcie by zebrała aż trzy remisy pod rząd. Spory problem dla zawodników Pawła stanowi dość mały i wąski orlik w Tłuszczu. Tu nie ma miejsca na rozpędzenie się z piłką. Cały mecz praktycznie atakował Offside. Bramkę strzelił ostatecznie z karnego... Świetny występ w Kacownikach zanotował Ołdak. Niektórzy powiedzą, że strzelali w niego - ja go publicznie obronie! Mogli strzelać obok ;)
Mecz pod znakiem zapytania - problemy kadrowe. Jak się okazało oba zespoły przyjechały z kilkoma zmianami. Ławka lepiej wyglądała w Orliku. Mecz przez większość czasu remisowy. Wynik mógł potoczyć się w obie strony. Tym razem lepsi okazali się zawodnicy Orlika. Na wielki plus - występ Kuby Szymaniaka!
Ten mecz był bardzo agresywny. Sędzia naliczył 36 fauli w całym spotkaniu. Fanatycy od pierwszych minut źle weszli w spotkanie. Szybko podyktowany rzut karny. Strata bramki i gonienie wyniku. Polonez przez całe spotkanie schematycznie rozbrajał Fanatyków i ich kontrował. Bardzo dobry mecz w wykonaniu Sebka Sasina. Takiego typu zawodnika zabrakło w szeregach Fanatyków.
Obie druży pierwsze mecze przegrały. Teraz warunki do gry były dużo lepsze niż przed tygodniem. Iskra przystąpiła do meczu z problemami kadrowymi które chyba odbiły się w wyniku. Wynik 9-2 był najwyższą porażką od meczu z Nadbużanką Słopsk (czerwiec 2021).
Lokalizacja: 05-240 Tłuszcz, ul. Łąkowa 1
Email: kontakt@ligabobra.pl
Telefon: 603-077-025
Website: www.ligabobra.pl