Wyświetlenie artykułów z etykietą: 2 liga

Na pierwszą wygraną Pepinosów z Iskrą jeszcze będą musieli co najmniej poczekać. Niemniej jednak mimo okrojonych składów w obu zespołach mecz miał kilka ciekawych akcji i piękne bramki. Migdalski Robert powoli wraca do formy z jakiej go znamy. Sasin jak zwykle pokazał jak niebezpieczny może być rzut z autu. Pepinos mimo atakowania praktycznie cały mecz Iskry nie potrafił pokonać Rybaka który awaryjnie w tej bramce się pojawił.

Lider z wiceliderem stoczyli dość twardy bój. Dla każdej ekipy ten mecz był bardzo ważny. AKS zbliżył się do podium po tym jak WKS i MTS przegrały swoje mecze. MTS chcąc uciekać musi zacząć wygrywać. A z tym jest ciężko ponieważ pojawiły się kontuzje. A po meczu okazało się, że kolejny zawodnik też wyskoczył na dłużej z kadry MTS.

Szósta seria gier już przed nami! Zaczniemy pierwszą ligą. Pauzować będzie ekipa Team Hangover w pierwszej lidze oraz WKS Ostrówek w drugiej. Czas przedstawić bliżej co nas będzie czekać tego dnia w Tłuszczu.

Liga przekroczyła już półmetek. W naszych topkach co raz częściej można znaleźć nazwiska które powtarzają się z tygodnia na tydzień. Dzisiaj mamy spore dwa zaskoczenia. Jeden człowiek znalazł się tu pierwszy raz w swojej historii LB, drugi wskoczył drugi raz w życiu.

Tego dnia druga liga wywróciła się do góry nogami! Dosłownie! Ład i porządek który tam panował został zaburzony. Lider i wicelider dostają „będzki” i muszą ponownie budować przewagę by na koniec podnieść cokolwiek na podium. Atrakcyjności całej lidze dokłada rywalizacja praktycznie sześciu zespołów o podium jeszcze w piątej kolejce. Jest to coś wspaniałego i pożądanego przez każdego organizatora ligi. Pokazuje to również ważną rzecz – liga jest silna i wyrównana. AKS które na wiosnę dostawało dosłownie od każdego teraz stawia czoła wszystkim i walczy jak równy z równym. Derby Klembowa wygrała ekipa Netservisu. Derby Wyszkowa wygrał Lucynów wygrywając pierwszy raz w historii z MTS! Zaczynamy podsumowanie!

Derby Wyszkowa na tłuszczańskiej ziemi. W tych derbach górą jest młodzież z Lucynowa. Bardzo aktywni i dynamiczni byli zawodnicy ZKS. To sprawiało chyba najwięcej problemów MTS. Dzisiaj ten mecz im nie wyszedł. Najchętniej by wszyscy o nim szybko zapomnieli. Limit błędów chyba dzisiaj się już wyczerpał. ZKS natomiast dzięki tym trzem punktom włączy się do walki o podium.

Elektrycy po świetnym meczu wygrywają z Jogą. Dobry spotkanie rozegrał ponownie Frąckiewicz w AKS. Widać ile jakości Adrian wniósł do tej ekipy. Natomiast Joga jeszcze przez chwile musi pomęczyć się na lidze i zebrać trochę doświadczenia. Ich gra czasami jest bardzo dobra. Brakuje efektów w postaci zwycięstwa które pewnie niebawem przyjdzie.

Niestety Iskrze w tym meczu nie pomogli zawodnicy z TKS. Mateusz sam za wiele nie wskórał. Dodatkowo kontuzji nabawił się Suchodolski. Bear team natomiast konsekwentnie przez cały mecz budowało swoją przewagę i słusznie na koniec meczu schodziło z korzystnym wynikiem który ich przybliżył do podium.

Derby Klembowa na tłuszczańskiej ziemi. Dosłownie jak w meczu ekip z 11:00. Wicelider rywalizował z Netservisem o miano najlepszej ekipy w Klembowie. Netservis w tym dniu zaskoczył nas ale pewnie i siebie szeroką ławką. Był to rekord jeśli chodzi o frekwencje. 16 osób. Tyle liczyła ich ławka. Pewnie przez dobrą gre ich kolegów część nie mogła wejść by czegoś nie popsuć. Mecz pod kontrolą przez całe 50 minut. Świetne bramki. Dużo dobrych akcji. Ogromny plus wędruje do Netservisu.

Zaczynamy już walkę o podium. Tak trzeba oficjalnie ogłosić. Liga wchodzi w decydującą fazę i jeśli ktoś ma jeszcze wskoczyć do pociągu z szyldem mistrz - to teraz jest ostatni moment. W tej kolejce dojdzie do kilku ciekawych rywalizacji - np. AKS z Jogą czyli starzy znajomi z Woli Rasztowskiej teraz zagrają pomiędzy sobą w Tłuszczu! W pierwszej lidze również czeka na nas wisienka na torcie - bo tak trzeba określić mecz Poloneza z Offside. Potyczka dwóch niepokonanych ekip tego sezonu. Czy Polonez wytrzyma presję? 

Iskra Jasienica - Bear Team

Oba zespoły nie przecięły się w Lidze Bobra w jej jedenastoletniej historii. Gdy Bear Team kończył swoją pierwsza przygodę w LB – Iskra zaczynała budować ekipę. W tej kolejce dojdzie do ich historycznego pojedynku. Obie drużyny po wygranych w 4 kolejce. Oba zespoły będą chciały sięgnąć po kolejne punkty i zbliżyć się do podium. Jeśli Iskra to wygra może ponownie włączyć się do walki o medale. Podobnie jak Bear Team które jak na razie jest czwarte i ma tyle samo punktów co AKS, które gra po nich z szukającą punktów Joga.

JOGA BONITO - AKS Elektro

Obie drużyny rywalizowały już między sobą. Tak tak. I nie było to w Lidze Bobra a w lidze w Woli Rasztowskiej. Oba zespoły postanowiły przenieść się do Tłuszcza i próbować tu swoich sił. Wiosna 2021 czyli ponad rok temu lepsi okazali się elektrycy z AKS. Wygrali z Jogą 8-3. AKS w naszej lidze gra już drugi sezon, Joga powróciła po chwilowej przerwie. AKS w tej edycji zaczęło punktować i stawiać spory opór swoim przeciwnikom. Joga w ostatnim meczu mimo słabszej gry potrafiła wyszarpać remis ZKS. Wyczuwamy sporo emocji w tym spotkaniu!

MTS Wyszków -  ZKS Lucynów

Ten mecz może być rewanżem Lucynowa za wakacyjną ligę Bociana w Brańszczyku. W sierpniu lepsi okazali się minimalnie zawodnicy z Wyszkowa. Pokonując swoich młodszych kolegów 2-1. Bramkę dla Lucynowa zdobył Paweł Melion – czyli człowiek który trafił do TOP6 4 kolejki. Dzisiaj lider MTS chcąc myśleć o końcowym triumfie nie może sobie pozwolić choćby na jeden zły ruch. Koncentracja od początku do końca. Jeszcze jedna ciekawostka z tej rywalizacji – w ich pierwszym meczu lepsi o jedną bramkę również okazali się zawodnicy MTS. Wygrali 1-0.

Netservis Dobczyn -  WKS Ostrówek

Jeśli mowa o emocjach to na 99% nie zabraknie ich w meczu ostatnim drugiej ligi. Wicelider tabeli zmierzy się z aspirującym do medalu w tej edycji Netservis Dobczyn. Dwie sąsiednie miejscowości gminy Klembów. Dwie drużyny które dzieli w tabeli tylko trzy oczka. WKS jednak ma jeden mecz więcej. Już ostrzę sobie zęby na rywalizację reprezentacyjnego napastnika – Cinka z rosłymi obrońcami WKS – Wachowiak i Bielski! Dodatkowo ciekawie będzie z drugiej strony – bo Kacper przybyło będzie musiał przejść mur jaki stworzy Kamil Roguski! WKS po zeszłotygodniowej porażce będzie chciało ponownie wskoczyć na zwycięską ścieżkę. Zawodnicy z Dobczyna natomiast po ewentualnej wygranej będą coraz śmielej mogli myśleć o pierwszej części tabeli!

Offside – Polonez FC

Najciekawszy mecz tego dnia w pierwszej lidze zapewne odbędzie się właśnie o godzinie 13:00. Tuż po zmaganiach drugiej ligi. Dwie niepokonane drużyny zmierzą się w bezpośrednim meczu. Faworytem spotkania na papierze wydaje się Polonez. Ma dużo lepszy bilans. Trzy spotkania i trzy wygrane. Ich gra jest dużo lepsza niż w dwóch ostatnich sezonach. Osoby które doszły do ligi są realnymi wzmocnieniami i Paweł Ołów nie bał się powiedzieć, że to skład na mistrza! Jeśli patrząc na ich dotychczasowy terminarz gier i przeciwników to pierwszy mecz w drugiej kolejce nie był może największym wyzwaniem. Natomiast kolejne dwa mecze to majstersztyk. Rozbici Fanatycy oraz ważne trzy punkty w meczu z Nauką. Offside również ma dobre humory bo po pierwsze nie przegrali. Po drugie mają za sobą mecze z teoretycznie najsilniejszymi: Puchate Wilki, Wyższa Półka, Orlik oraz Team Hangover. Zatem ten mecz zapowiada się świetnie!

Nauka Jazdy u Sławka – Team4Fun

Ten mecz odbędzie się w innym terminie. Informowaliśmy o tym w komunikacie.

Orlik Zabrodzie – Wyższa Półka

Orlik i Wyższa Półka w tym sezonie zdobyli już wszystkie możliwe opcje – wygrali, przegrali oraz remisowali. Patrząc jednak na ten mecz przez pryzmat ostatniego spotkania w czerwcu 2022 to Wyższa Półka na bank będzie chciała się odgryźć! To przez ten mecz zawodnicy Krzyśka stracili poważne szanse na mistrzostwo  Orlik włączył się w walkę o medale. Jeśli oba zespoły przystąpią do meczu w silnych składach i z rezerwowymi to jestem pewien, że obejrzymy kolejny świetny piłkarski spektakl.

Puchate Wilki – Team Hangover

Dzień zamkniemy spotkaniem pomiędzy zespołami które mierzyły się już pomiędzy sobą sześciokrotnie. Cztery razy górą w tej rywalizacji był zespół Puchatych Wilków. Patrząc dziś na formę obu ekip słusznie faworytem spotkania wydaje się zespół kacowników. Choć nie wiem jak zadziała na nich ta późniejsza pora. Ekipa Mateusza Ołdaka w tym sezonie uległa tylko Fanatykom. Jednak Ci co pamiętają ten mecz wiedzą, że wynik spotkania może być ciut niesprawiedliwy. Ekipa świetnie zaprezentowała się na starcie rozgrywek co udowadnia nam co kolejka – kolejno remisując z Nauką i Offsidem oraz wygrywając z Orlikiem. Wg mnie świetnie dobrana kadra na ten sezon jest powodem tak dobrych wyników! Puchate Wilki prócz świetnego meczu z Offside grają mizerię. Za ten stan rzeczy pewnie odpowiada nie zawsze najsilniejszy skład. W niedziele ma być lepiej i za to trzymamy kciuki!