Wyświetlenie artykułów z etykietą: 3 liga

ZKS Lucynów po tygodniu przerwy wraca do gry i zaczyna od wysokiego zwycięstwa. Oba zespoły nie mogą mówić o bramkach kadrowych - ławki pękały od ilości zawodników. Do trzech razy sztuka mówi powiedzenie - niestety nie w przypadku Iskry, która trzeci raz ulega ZKS i nie potrafi jak dotychczas ich pokonać! 

FC Pepinos w dwóch meczach dało sobie strzelić aż 23 gole! To stanowczo za dużo! Jeśli ich gra nie ulegnie zmianie to ekipa Szymona nie zakończy tej edycji w pierwszej części tabeli! Natomiast Black Horses po przegranej przed majówką wracają na zwycięską ścieżkę!

Retro tym meczem potwierdza, że to ich zespół będzie jednym z głównych faworytów do awansu poziom wyżej! Pewne zwycięstwo, dobra gra, obecnie bez porażki! 

Obecnie najwięcej zawodników wpadło w zestawienia w trzeciej lidze. Jedynym zawodnikiem który podtrzymuje dobrą formę i wskoczył do zestawienia drugi raz jest kolega - Oleh Markiv z FC Kołos! 

Tej niedzieli zawodnicy 3 ligi wybiegli na boiska po raz trzeci w tym sezonie. Wyniki spotkań raczej nikogo nie zaskoczyły. Faworyci pewnie zwyciężyli swoje spotkania, chociaż z drobnymi problemami - i tylko dwoma trafieniami - w swoim spotkaniu trzy punkty dopisała sobie drużyna FC Kołos UA. Po obszerniejszy skrót z kolejki numer trzy zapraszamy do tekstu poniżej

 Sami debiutanci zaszczycili nas swoją obecnością! Na trzy mecze rozegrane tego dnia – mamy po zgodnie po dwóch reprezentantów każdego spotkania! Show tego dnia skradli zawodnicy ZKS i FC Kołos!

Druga kolejka trzeciej ligi zapowiadała się niezwykle emocjonująco, i choć wrażeń faktycznie nie brakowało, to wszystkie spotkania które się odbyły, były mocno jednostronnymi widowiskami. Komplety punktów zgarnęły zespoły Fc Kołos, Retro Squad i ZKS Lucynów.

Na koniec dnia w Tłuszczu Lucynów rozbił tłuszczańskie FC Pepinos aż 10-0 co jest jak na razie najwyższym wynikiem w tej edycji ligi. Po meczu spotkaliśmy się z zawodnikami FC Pepinos w programie live gdzie transmisja prowadzona była na platformie youtube. Porozmawialiśmy między innymi o kiepskim starcie, nowych nabytkach oraz jedynej kobiecie w Lidze Bobra!

W trzecim spotkaniu mierzyły się zespoły, które jeszcze do niedawna rywalizowały w Woli Rasztowskiej. Retro Squad pewnie pokonał Black Horses. Oba zespoły na ich szczęście mecz rozegrały z pełnymi ławkami bo w innym przypadku tak wysokiego tempa byśmy nie oglądali.

W drugim meczu FC Kołos urządził sobie ponownie strzelecki popis z drugą drużyną Netservisu.