Wyświetlenie artykułów z etykietą: gps

Wszyscy narzekali, że nie ma atrakcji że nudno że obiecywali… A jak atrakcje wjechały to nikt z nich nie chciał korzystać! W ten oto sposób drugi raz pod rząd opaskę GPS założył m.in. Dominik z Czarnej Elki! Panowie to nie gryzie. To zabawa. A wyniki są dla was by zobaczyć jak wygląda gra pod kątem analizy. Można dodatkowo sobie porównać ją z wynikami np. Ekstraklasy lub topowych zawodników na świecie!

W hitowym starciu pomiędzy WSK a Team4Fun nie mogło zabraknąć naszych czujników GPS. Idąc tropem że mamy nosa do typowania zawodników tym razem również trafiliśmy na głównych aktorów tego spektaklu. Krzysiek Łasica vs. Damian Oleksiak.

W drugim spotkaniu gdzie wrzuciliśmy czujniki GPS był mecz wyszkowskiego Nexsella z Trzecią Falą. Tu z czujnikami zmierzyli się dwaj zupełnie inni piłkarze – o innej charakterystyce. W Nexsell sprawdzaliśmy obrońcę – Tobiasza, w Trzeciej Fali natomiast analizie poddaliśmy napastnika! Co z tego wyszło – sprawdźcie sami! Co widać na pierwszy rzut oka? Otóż to, że obrońca więcej przebiegł i dużo szybciej biegał ale miał mniej sprintów niż Bartek!  

Tego dnia w analizach GPS zrobiliśmy mały wyjątek – spóźniliśmy się na mecz Nadbużanki. Ale powód był ważny stąd usprawiedliwienie przyjęte. Analizę zrobiliśmy na meczu Puchatych Wilków i zmierzyliśmy GPS dwóch obrońców jednej drużyny. Przez ponad rok czasu wykonaliśmy kilkadziesiąt analiz i powoli brakuje chętnych do rywalizacji 1:1.

Podczas piątej kolejki czujniki GPS odpaliliśmy na meczu ekip które w tym sezonie awansowały do pierwszej ligi i już w tym roku jeden mecz pomiędzy sobą miały. Obawa była, że Klimag nie dojedzie ale stawili się i sprawili solidny opór Mediowcom. Duża w tym zasługa Kaflika by jak najmniej goli strzelił Kowalczyk.

Ten mecz wywołał wiele emocji. Młodzi i gniewni z Ostrówka pokazali jednak, że potrafią trzymać nerwy na wodzy. Iskra niestety nie sprawiła niespodzianki choć były na nią zakusy. My pokusiliśmy się by w tym meczu GPS założyć liderowi WKS – Rafałowi Mastalerczuk oraz Kamilowi Beredzie w Iskrze, czyli naszemu reprezentacyjnemu napastnikowi!

Dwóch filigranowych zawodników. Dwóch bazujących na dużej szybkości oraz niezwykłej wydolności. Kubalski w reprezentacji to człowiek biegający od bramki do bramki. Bajkowski to świetny pomocnik, który świetnie obsługuje kolegów podaniami. Nie mogliśmy przejść obojętnie – musieliśmy ich poddać analizie GPS!  Wyniki jak widzicie są bardzo zbliżone do siebie. Baju niezwykła szybkość – ponad 30km/h. Obaj podobna ilość sprintów.

W ostatnim meczu pierwszej ligi jeden z czujników założył nasz reprezentant – Kuba Zbrzeźniak, który poprowadził swoją drużynę do wygranej w meczu z Amareną United. W Amarenie czujnik założył Paweł Dzięcioł, który mecz okupił wieloma drobnymi urazami. Mimo tego, że Paweł dość często musiał odpoczywać bo w dość mocno poturbowali go obrońcy to i tak bardzo dobry wynik wykręcił!  

W drugiej lidze czujniki gps zagościmy w ostatnim meczu tego dnia. Wtedy to Team4Fun mierzyło się z hiszpańskimi ogórkami. Do pomiaru indywidualnych wyczynów boiskowych został wskazany w różowych – Przemek Gronek, w zielono-czarnych – Damian Zaręba. I mamy pierwszy raz sytuację gdy jeden zawodnik nie wykonał żadnego sprintuJ Szok! Zdziwiło nas to bardzo ponieważ patrząc na indywidualne wyczyny Damiana – to są one bardzo okazałe. 11 strzelonych bramek. Znany jest nam z bardzo skutecznej grze. Zatem tu następuje potwierdzenie reguły, że lepiej mądrze stać niż głupio biegać.

Pojedynek pomiędzy tymi zawodnikami mocno nam zainteresował. Naprzeciwko siebie stanęło dwóch reprezentantów drużyn czwartej ligi. Czajka występuje w sąsiednich Markach. Damian, który w Lidze Bobra gra już wiele lat – Ostrołęka. Obaj panowie mierzyli się na początku maja w czwartej lidze – wtedy był remis. Dziś w ramach drugiej ligi obaj mieli szanse na rewanż. Po wydarzeniach boiskowych widzimy jak wiele w drużynie zależy od tych zawodników. Damian całość spotkania rozegrał w obronie. Wiedział, że to do niego będzie należało kreowanie i wykorzystywanie sytuacji pod bramką lidera tabeli. Czajka to egzekutor. Mu dogrywają a on ma to wykorzystać. Idealnie widać to w wynikach GPS.