AKTUALNOŚCI

wtorek, 18 październik 2022 07:18

Polonez nie do zatrzymania, a za jego plecami coraz ciekawsza walka o podium

Napisał

Szósta kolejka zapowiadała się hitowo i rzeczywiście emocji nie brakowało. Kolejny raz swojemu przeciwnikowi szans nie dał Polonez, który nadal pozostaje niepokonany. Trzy punkty zgarnął też offside, a Fanatycy zremisowali z Nauką Jazdy u Sławka.

Team4Fun - Offside

Do tego spotkania obydwie drużyny podeszły na dużej koncentracji i z chęcią zgarnięcia pełnej puli punktów. Faworytem wydawał się Offside, ale to ich przeciwnik jako pierwszy objął prowadzenie. Już w 4. minucie podanie Krystiana Przyszewskiego wykorzystał Łukasz Urbanik. Offside długo nie mógł wejść na właściwe tory, ale gdy w końcu się to udało, zrobił to z przytupem. Najpierw dwa gole w dwie minuty zdobył Kozłowski, by tuż przed przerwą na 3-1 podwyższył Dawid Gajewski. Po zmianie stron widać było już większą przewagę drużyny z Wołomina, jednak brakowało skuteczności. W 30. minucie na 4-1 trafił Grzegorz Trzonkowski, który tego dnia rozgrywał świetne zawody. W końcowych minutach obydwa zespoły zdobyły jeszcze po jednej bramce, ale nie zmieniło to ich sytuacji. Team4Fun nadal czeka na swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie natomiast Offside z bilansem 2-4-0 zanotował awans na trzecią pozycję w tabeli.

Polonez FC – Orlik Zabrodzie

Ta kolejka miała obfitować w hitowe starcia i niewątpliwie w taki sposób zapowiadał się mecz wyżej wymienionych drużyn. Oba zespoły długo się badały i początkowe minuty były mocno wyrównane. Gole zaczęły padać dopiero przed przerwą, kiedy to najpierw w 22. minucie wynik dla Poloneza otworzył Grzybowski, a chwilę później na 2-0 podwyższył Kujawski. W drugiej połowie Polonez osiągnął dużą przewagę i pokazał, że jest drużyną lepszą, tworzącą bardzo silny kolektyw. Zarówno zawodnicy pierwszego składu, jak i rezerwowi dają tej drużynie wiele, a potwierdzeniem tych słów są statystyki, ponieważ przy połowie bramek w tym meczu udział mieli właśnie zmiennicy w zespole Poloneza. W drużynie Orlika zabrakło tego dnia m.in. Malinowskiego czy Jędrasika co mogło mieć wpływ na słabszą dyspozycję drużyny, szczególnie w ofensywie. Ponadto brakowało szczęścia, ponieważ kilkukrotnie piłka zatrzymywała się na słupku bramki strzeżonej przez Kubę Borczona. Wszystkie te fakty spowodowały, że Polonez tego dnia zagrał świetne zawody i nie pozostawił wątpliwości, że w tym sezonie będzie bił się o mistrzostwo. Gole dla tej drużyny w drugiej części meczu zdobyli Szabelski, Sasin (po świetnym indywidualnym rajdzie), oraz dwa razy Zbrzeźniak. Dla Orlika honorowe trafienie zaliczył z rzutu karnego Mateusz Bohdziul. Zwycięstwo spowodowało, że Polonez w tej edycji Ligi Bobra nadal jest niepokonany, a Orlik po porażce spadł w tabeli na 7. miejsce.

Wyższa Półka – Puchate Wilki

Zespół Puchatych Wilków nie stawił się na tym spotkaniu oddając tym samym mecz walkowerem

Fanatycy – Nauka Jazdy u Sławka

Ah co to był za mecz! Obydwa zespoły w najsilniejszych składach i z pełnymi ławkami rezerwowych, takie starcia lubimy. Strzelanie rozpoczęła w 4. minucie Nauka za sprawą Oskara Powały. Zespół ten długo utrzymywał prowadzenie, bo też przez długi okres zespoły nie potrafiły zdobyć kolejnych bramek. W jednej z ostatnich akcji pierwszej połowy Fanatycy ruszyli z kontratakiem, z piłką popędził Łukasz Flak, podając do Emila Rozbickiego. Ten z bliskiej odległości się nie pomylił i spowodował, że na przerwę zawodnicy schodzili przy wyniku remisowym.
W 33. Minucie spotkanie zaczęło wymykać się spod kontroli Nauki Jazdy po golu na 2-1 autorstwa Flaka. Fanatycy starali się uspokoić spotkanie i szanować piłkę, ale na boisku nie brakowało twardej walki. Na trzy minuty przed końcem kolejny raz trafił Flak i wydawało się, że jest już po meczu. Wtedy nastąpiła lawina wydarzeń niekorzystnych dla Fanatyków. Chwilę po zdobyciu gola na 3-1 karę dwóch minut otrzymał Łukasz Mietlicki za dyskusje z arbitrem. Nauka wypatrzyła w tym swoją szansę i jej nie zmarnowała ruszając do ataku. Najpierw, na minutę przed końcem zza pola karnego uderzył Bartek Jankowski zdobywając gola kontaktowego, by chwilę później w niemalże ostatniej akcji meczu mocnym pewnym strzałem trafił Krystian Jackowski. Na tym mecz się zakończył, a drużyny podzieliły się punktami. Co za końcówka!

Czytany 350 razy

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

Wybierz kategorię

Najnowsze

 

Sponsor generalny

 

Partnerzy

Kontakt

Lokalizacja: 05-240 Tłuszcz, ul. Łąkowa 1

Email: kontakt@ligabobra.pl

Telefon: 603-077-025

Website: www.ligabobra.pl

Zostaw do siebie kontakt

Zarejestruj się, aby otrzymywać e-mail z najnowszymi informacjami.
© Liga Bobra. All Rights Reserved. Designed By BTKSYSTEMS