Jednak zanim Offside rozegrał swój mecz na boisku w Tłuszczu przy Łąkowej spotkały się drużyny z dołu ligowej tabeli. Team Hangover uległ dość wysoko Fanatykom – 5-1 i 22 Edycją skończył na ostatnim miejscu tabeli. Jesienią będziemy ekipę Mateusza Ołdaka oglądać w Ostrówku w drugiej lidze. AutoSzyby.com dzięki walkowerowi oddanemu przez Team4Fun przesunęli się w tabeli o dwa oczka wyżej! Siódme miejsce i dzięki temu nadal jesienią zagrają w pierwszej lidze. O jedenastej czekał nas największy hit dnia. Ustępujący z tronu mistrz – Polonez FC zmierzył się z Nauką Jazdy u Sławka. Polonez po porażce dwa tygodnie temu z Offside stracił szansę na obronę tytułu a dodatkowo został zepchnięty na miejsce bez medalu – 4. Aby cokolwiek podnieść w tym sezonie dzisiaj trzeba było wygrać i trzymać mocno kciuki za mistrza by wygrał z Wyższa Półką! Oba scenariusze jednak nie spełnił się. Polonez po ciężkim i twardym meczy uległ jedną bramką Nauce która historycznie sięga po vicemistrzostwo ligi! Wyższa Półka natomiast bez zmian na ławce ograła nowego mistrza wynikiem 3-1! I to zespół Krzysiak Króla kończy sezon z medalem brązowym!

W drugiej lidze już przywykliśmy, że za wiele goli nie oglądamy! Dzisiaj było ich jak na lekarstwo. 24 w sumie gole. I na cztery mecze aż trzy remisy. Najciekawiej wyglądał mecz drugi w kolejce – Netservisu z Jogą. Mecz drużyn które mają zapewniony medal w tej edycji ale nikt nie wie jakiego koloru. Po dzisiejszym meczu za wiele nadal nie wiemy bo tu rzutem na taśmę padł remis. Ekipa z Dobczyna (przyp. Sporo pretensji miała do pracy sędziego). Niesłusznie. Sami zawodnicy w trakcie meczu sugerowali, że wynik jest na styku a gra na czas gdy tylko wynik był korzystny nie jest dobrym pomysłem. Dodatkowo za opóźnienia zostali ukarani karami 2-minutowymi i z wyniku 3-2 zrobiło się 3-3. Sporo napocił się lider tabeli Magnatt. W meczu gdzie wynik może sugerować zupełnie co innego 5-7 ponad połowa bramek padła po prezencie ekipy która zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Kuba Mordasewicz robił dosłownie wszystko by losy tego meczu odwrócić – niestety zabrakło czasu! Na pochwałę zasługuje atmosfera tego meczu. Szacunek a przy tym dość twarda, męska gra! Brawo panowie! Jeszcze z dziennikarskiego obowiązku należy wspomnieć meczu otwierającym ósmą kolejkę. Oknotech kontra AKS Elektro. Oknotech po szybko strzelonej bramce, skupił się brdzo mocno na defensywie. Udawało się przez 43 minuty. Drogę do bramki znalazł Piotr Tenderenda po świetnym strzale z dystansu. I nas sam koniec derby Ostrówka. Mecz przyjaźni. WKS  kontra Bad Boys. Ta kolejka jak już pisaliśmy była pod znakiem remisów i… rzutów karnych! Sporo ich we wszystkich meczach! Tu również padł remis. Po dobrym początku Bad Boys późnij do głosu doszedł zespół WKS! W rezultacie lokalni kibice nie widzieli w tym meczu zwycięzcy bo obie ekipy podzieliły się punktami jak to w meczu przyjaźni. A na następne derby trzeba poczekać kilka miesięcy – bo już jesienią!

W trzeciej lidze zmiana na pozycji lidera! Tak możemy w skrócie opisać przebieg ósmej kolejki w najniższej lidze. Tu również goli za wiele nie uraczyliśmy. 32 bramki łącznie. To wynik który ciut odbiega od normy na tym boisku. O 13 zaczęliśmy spotkaniem Amatorów z druga drużyną Netservisu. Tu padł remis 5-5. Obie ekipy zajmują miejsca w dolnej części tabeli. Ciut wyżej notowani byli zawodnicy Netservisu ale jak widać, Amatorzy potrafią zaskoczyć i sprawić niespodziankę! Bo chyba tak trzeba pisać w kontekście tego meczu. Później Black Horses który spadł z pudła wygrał pewnie z sąsiadująca Iskrą! Teraz Black ma wszystko w swoich nogach ponieważ za tydzień ich rywal w walce o brąz pauzuje – FC Kołos. Dzisiaj pokonali ostatnich Pepinos 5-2. Zatem Black Horses są na dobrej drodze by medale w tej edycji zabrać do domu. W trzecim pojedynku w tej serii gier ówczesny wicelider podjął Amarenę. Ekipa z Lucynowa wygrała szósty mecz z rzędu i o prawie dwóch miesięcy jest niepokonana na tłuszczańskim obiekcie. Przez pauzę Retro to ZKS wskakuje na pozycję lidera i zostanie tam przynajmniej do następnego tygodnia! Sezon skończą z medalem. Wydaje się, że ze złotym.