W 3 kolejce pomogli im rywale wbijając samobója na koniec meczu, ale czy zawsze tak będzie? Zapewne każdy oczekiwał coś więcej od Samych Swoich oraz GS AKS II. Swojaki w ostatnią niedziele odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w tej edycji – a grali z drugą drużyna GS AKS. Rywal jak na razie szuka formy bo skład mają tylko tak na razie są mało obecni na boisku! Na razie tylko jeden punkt w trzech meczach. Jak tak dalej pójdzie nie zobaczymy ich w kolejnej fazie LB. Niespodziewanie dobrze spisuje się RKS Równe, panowie od kilku lat nie zmienili swojego składu. W tej edycji doszedł do nich Dominik Konarzewski który kiedyś reprezentował barwy Hornetsów! Tabele Grupy A zamyka RDK Szewnica z zerowym dorobkiem punktowym, mamy nadzieje że Panowie w kolejnych meczach pokażą więcej na murawie i przypomną sobie jak się wygrywa mecze! Na koniec wisienka na torcie – Komodo Team. Ekipa której sponsorem jest wystrzałowy Energy drink jak na razie grają bez przysłowiowego kopa. Czyżby brakowało im energii? Skład na papierze wygląda naprawdę dobrze, ekipa powstała w wyniki połączenia TWWD oraz Znajomych Sędziego – najwyraźniej brakuje im zgrania.

Grupa B jest również mocno obsadzona w ekipy wysokiej klasy. GS AKS I, Balcerak Skład, CLUB Mokra, Chłopaki do wzięcia, Iskra i Bad Boys. Do tego dwie nowe ekipy Team Hangover oraz FC Tulewo no i FC Format które w poprzedniej edycji nie prezentowało wysokiej formy a w tym niespodziewanie jest w pierwszej połówce tabeli i przy dalszej dobrej grze ekipa Pawła Mikulskiego może sprawić nie lada niespodziankę. Największe rozczarowanie po tych trzech grach to oczywiście forma Chłopaków do wzięcia i Bad Boysów. Panowie z Ostrówka na starcie dostali dość ciężkich rywali, ich formę już sprawdził lider i wicelider grupy. Natomiast chłopaków z Radzymina jak na razie oszczędzał terminarz, jednak formy z wiosny nadal nie widać. Najlepsze wrażenie po trzech kolejkach oczywiście zrobili zawodnicy Tomka Sasina. Iska wygrała wszystkie mecze i o wygranie grupy będzie walczyć bezpośrednio z GS AKS I – jednak ten mecz dopiero na koniec października… Tylko trzy punkty jak dotąd odnotowali zawodnicy Grześka z Club Mokra. Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie młodzieży skrócić wychodne do klubu i zagonić do pracy. Tak można pomyśleć, jednak patrząc na grę zespołu to zawodzą jak na razie starsi zawodnicy. FC Tulewo – każdy zadawał sobie pytanie skąd Ci panowie są – już odpowiadamy Tulewo to miejscowość za Wyszkowem. Panowie dość daleko mają na nasze boiska – zwłaszcza w Ostrówku! Podczas ostatniej kolejki dość niegościnni okazali się zawodnicy Balcerak Skład. Mogła być niespodzianka kolejki ale zrobił się klops i niesmak. Czerwona kartka przyćmiła cały mecz który był dość ciekawy – czerwień obejrzał Dominik Balcerak i od ligi niestety będzie musiał odpocząć. Chyba że komisja ligi podejmie inne decyzje i zaskoczy wszystkich.

No i na koniec mamy grupę…no właśnie nie wiemy jak ją opisać. Klonowych los przydzielił do grupy C. W tej grupie chyba najwięcej jest rewelacji i to rewelacji nie w kwestii wyników tylko zespołów. Pierwsza rewelacja Latidos Fuertes Jasienica czyliż jak to ich kapitan powiedział – Ciężkie Manto Jasienica. Jak na razie to manto chłopaki z Jasienicy tylko zbierają… FC Albatros, ekipa spisywana na straty. Kiepski poprzedni sezon dodatkowy okupiony kilkoma kontuzjami zawodników. Jednak są w 8 edycji, podjęli wyzwanie i zapewne chcą powrócić do dobrego grania. Niestety na razie się nie udaje i po trzech meczach na ich koncie jest całe okrągłe 0. Tak jak w przypadku Latidos… Siódma lokata to kolejny nowy zespół FC Lipiny. Panowie jak na razie wygrali jeden mecz, no i w trzeciej kolejce dostali srogie lanie od Klonowych. Rządza i Krzywica – zespoły z jednej gminy, jak widać w tabeli również sąsiadują. Dzierżą odpowiednio miejsca sześć i pięć. Podczas trzeciej kolejki - w derbach Klembowa górą była Krzywica. Niestety zespół jest dość problemowy, jeśli nie wróci kultura gry i zachowania z poprzedniej Edycji to może być krucho z awansem i dalszą grą. Dla Klonowych podobno najpoważniejszym rywalem ma być FC Tu-Tu. Jeśli mamy być szczerzy to przy takiej dalszej grze tutków to może być problem z awansem a mecz z Klonowymi to będzie tylko formalność i podwyższenie statystyk strzeleckich dla zawodników Łukasza Bogusiewicza. Przed tutkami w tabeli uwaga – Promil Wola. Nie są to Panowie z warszawskiej dzielnicy tylko z sąsiedniej gminy Klembów. Promil w dość fajnym stylu zaprezentował się we wszystkich trzech kolejkach – zdobywając sześć oczek. Mimo nazwy z frekwencją na meczach nie ma problemów, widać chęć gry i duże zgranie wśród zawodników i dziwie się jak mogli przegrać inaugurację z FC TuTu. Liderem grupy C niespodziewanie jest ekipa z Wołomina Słonecznej. Wesołki ze Słonecznej mają komplet punktów i wydaje się że zobaczymy ich w kolejnej fazie. Ale jeśli ktoś był na meczu z ich udziałem to wie że zawsze jest spora dawka śmiechu. Panowie może nie prezentują super poziomu piłkarskiego ale za każdym razem zaskakują na Orliku, dzisiaj super cieszynką popisał się Mateusz Rasała który po strzelonej bramce niczym Super Mario: