FC Format - Obrońcy Tytułu 6:4 (3:3)
W pierwszym dzisiejszym meczu o 8 rano spotkali się ze sobą drużyny FC Format i Obrońcy Tytułu. Pierwsza połowa bardzo dynamiczna z wieloma akcjami z jednej i drugiej strony boiska. W drugiej minucie bramkę dla Formatu strzela Kacper Mróz, po dwóch minutach wyrównał Łukasz Powierza.Po sześciu minutach znowu na prowadzenie wychodzi Format ale już po kilku minutach znowu remis po bramce Michała Maciejczuka. W pierwszej połowie jeszcze po zobaczyliśmy dwie bramki i remis 3:3 zasłużony. Druga połowa lepiej rozpoczęła się dla Obrońców Tytułu. w 30 min po bramce Maciejczuka wychodzą na prowadzenie. Końcówka spotkania należała do FC Format, którzy w trzy ostatnie minuty zaaplikowali 3 bramki. Zasłużone trzy punkty dla Formatu.

Red Bull Klembów - Sami Swoi 3:6 (1:0)
Pierwsza połowa spotkania można powiedzieć że się odbyła. Mała ciekawych akcji, obie drużyny zagrały w taki sposób aby nie stracić bramki i też nie strzelić gola:) Jednak w 20 min chłopaków z Klembowa udało się wstrzelić w bramkę i na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. Początek drugiej połowy to lepsza gra Red Bulla którzy w 28 min po drugiej bramce Norberta Marcinkiewicza wychodzą na prowadzenie 2:0 i tu mecz dla Red Bulla się zakończył, a do głosu doszli Sami Swoi. Byli niesamowicie skuteczni pod bramką rywala, mówiąc w przenośni rozwiązali worek z bramkami. W ciągu 10 minut, po dwóch bramkach Adriana Frąckiewicza i Mateusza Balceraka oraz po jednej Radosława Przybysza i Kamila Komorowskiego prowadzili już 6:2. Rozmiary porażki w ostatniej minucie zmniejszył Michał Marcinkiewicz. Pierwsza porażka Red Bull Klembów stała się faktem.

RDK Szewnica - Torpedo Tłuszcz 2:3 (0:2)
W trzecim dzisiejszym spotkaniu na przeciwko siebie stanęły ekipy RDK Szewnica i Torpedo Tłuszcz. Obie drużyny przed meczem stwierdziły jasno że przyjechały po trzy punkty. Torpedo osłabione brakiem bramkarza Rafała Cioka oraz najlepszego napastnika Konrada Kowalskiego, zagrali bardzo asekuracyjne. Szewnica zagrała otwartą piłkę narażając się przez co na kontry. Już w 9 min po jednej z takich kontr stracili bramke, której strzelcem był Piotr Zdunek. Po dwóch min było już 2:0 dla Torpedo po bramce Kamila Stanisławskiego. Chłopaki z RDK cały czas byli w natarciu jednak nie popisywali się skutecznością pod bramką rywala, dopiero w drugiej połowie bramkę kontaktową strzelił Marcin Białek. Na 5 min przed końcem spotkania po pięknym podaniu Tomka Boguszewskiego bramke na 3:1 dla Torpedo strzela ponownie Kamil Stanisławski. Ostatnie minuty należały jednak do RDK jednak świetnie w bramce Torpedo spisywał się Darek Sokulski, który nominalnie jest zawodnikiem z pola, jednak w tym meczy musiał stanąć na bramce i swoje zadanie wykonał - Rafał Ciok może czuć się zagrożony:)
W ostatniej minucie RDK zmniejszyła rozmiary porażki. Ostatecznie przegrywając 3:2.

RKS Równe - Rządza Kraszew 6:1 (3:0)
O godzinie 11:00 na boisku zameldowały się ekipy RKS Równe i Rządzy Kraszew. Zapowiadało się bardzo emocjonujące spotkanie. Obie drużyny reprezentują w lidze podobny poziom. Nie raz udowadniali że grać w piłkę potrafią. Mecz rozpoczął się od ataków RKS, którzy już w 3 min po strzale Piotra Januszewskiego wyszli na prowadzenie. Swoje okazje miała też Rządza jednak celowniki napastników były dziś bardzo rozregulowane. W 14 min kontra RKS i bramke strzela Mateusz Kotkowski. Pod koniec pierwszej połowy bramkę do szatni strzela kapitan RKS Karol Kalinowski. 3:0 do przerwy.
Druga połowa to chwilowe przebudzenie Rządzy, w 28 min Kuba Piotrowski strzela bramkę kontaktową, jednak tylko na tyle dzisiaj było stać chłopaków z Kraszewa. Następne bramki strzelali już tylko zawodnicy z Równego i zasłużenie wygrali 6:1.

Latoszek-Krzywica 3-5(2-1)

Wołomin Sloneczna vs. RobCar Miedzyles 4-4 (2-0). Dobry mecz Sebastiana Kurka i Pawła Nagrany z RobCaru którzy ofiarnie uratowali wynik zespołu!

PBS Wyszkow - Chłopaki do wzięcia 4-1(2-0) Dobry występ Modzelana, zdobywcy trzech bramek. Po tym meczu PBS jedyną ekipa bez porażki w drugiej lidze.