AKTUALNOŚCI

piątek, 21 październik 2011 23:40

Relacje z 7 kolejki - 1 ligi Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

7 kolejkaPo godzinie 14 rozpoczęliśmy zmagania pierwszej ligi. w tej kolejce wyjaśniło się kto jest pewny spadku do drugiej ligi. na początek zacznijmy od spotkania w której lider rozgrywek podejmował ekipę z Wołomina. Za relację dziękujemy Radkowi, który w momencie osłabienia zespoły organizacyjnego wspomógł w pisaniu relacji. Oto ona:

MediaTRY – Znajomi Sędziego 4:3

Relacja oczami Radosława Salwina.

Mecz rozpoczął się od dość przykrego zdarzenia z udziałem jednego z piłkarzy MediaTRY – Marcina Bergiela. W 3 minucie odnowił mu się uraz kolana i wykluczył go z dalszej rywalizacji z zaprzyjaźnioną drużyną Irka Pazio.
6 minuta – groźna sytuacja dla Znajomych Sędziego, Michał Denoch próbuje przelobować bramkarza. Świetna interwencja golkipera MediaTRY.
11 minuta – po wyrzucie piłki z autu w zamieszaniu podbramkowym świetnie znalazł się Krzysztof Delegacz, który dał prowadzenie MediaTRY 1-0.
Kolejne minuty to wymiana ciosów z obu stron. Dużą aktywnością wykazuje się Łukasz Folman z Znajomych Sędziów.
16 minuta – kolejne składne akcje drużyny media. Iro i spółka ma problemy ze złapaniem prawidłowego rytmu, którym zachwycali w poprzednich meczach z Balcerak Skład lub Klonowymi.
20 minuta – lider 1 ligi doprowadza do wyrównania. Gola strzela Michał Denoch.
24 minuta – składna wymiana piłki pod bramką Znajomych. 2:1 dla Media skutecznego i egzekutorem Tomek Iwański.

Pierwsza połowa kończy się prowadzeniem MediaTRY 2:1.

W przerwie Łukasz Pawelas mocno motywował swoich kolegów. Zachęca do aktywniejszego udziału w spotkaniu! Początek drugiej połowy to nieustanne ataki chłopaków z Znajomych Sędziego.
30 minuta – groźny strzał Michała Denocha. Kolejne minuty to tzw. „obrona Częstochowy” - MediaTRY, która jednak padła w 32 minucie. Łukasz Folman wyrównuje na 2:2.
40minucie – dobrą sytuację marnuje Huber Sikora.
42 minuta – 3:2 dla lidera. Szczęśliwym strzelcem Tomek Dzięcioł.
44 minuta – Artur Bergiel strzela na 3:3. Szybka riposta MediaTRY.
45 minuta – kolejna ciężka kontuzja a poszkodowanym popularny „Łoli”
48 minuta – sędzia odsyła na 5 – minutową karę Maćka Denocha
49 minuta – konsternacja w szeregach Lidera. Piotr Stojczyk daje prowadzenie 4:3 drużynie MediaTRY.

FC Tu-Tu – TWWD United. 3:2

Drugi mecz tego dnia zapowiadało się na jednostronne widowisko. Faworytem tego meczu była zdecydowanie ekipa Piotrka Winiarczyka. Drużyna jest na przysłowiowej fali. Wygrywają kolejne mecz i są coraz wyżej w ligowej tabeli. Już w 3 minucie Piotrek Winiarczyk zdobył bramkę dla Tutków. Z kolejną bramkę ekipa musiała się dość długo męczyć. Drugie trafienie padło dopiero kwadrans później. Bramkę na 2-0 zdobył Łukasz Wierzbicki. Przed przerwą jeszcze bramkę kontaktową zdobyli zawodnicy TWWD. Kapitan United – Bartek Jarzębak strzelcem pierwszego gola dla swojej ekipy. Druga połowa było o wiele ciekawsza niż pierwsza, w 45 minucie Artur Bylak doprowadza do wyrównania. Spotkanie tak naprawdę rozpoczęło się od nowa a wielka niespodzianka wisiała w powietrzu. Dużo nerwowości w szeregach Tutków, którzy chcieliby aby mecz zakończył się jak najszybciej. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Mariusz Wytrykowski. Brawa za konsekwencje i grę do końcowego gwizdka arbitra.

Balcerak Skład – GS Zabrodzie 9:3

Konfrontacja pomiędzy tymi ekipami zapowiadała się bardzo ciekawie, ponieważ w opinii kibiców mógł tu paść każdy wynik. Zabrodzie po bardzo dobrym starcie zwolniło swoje obroty i już nie jest tak zdecydowaną ekipą jak wcześniej. Ich przeciwnik w tym sezonie również nie zachwyca. Traci dużo goli a do tego już dwa razy przegrali w lidze. Spotkanie dość ważne z punktu widzenia obu ekip. Zabrodzie by wygrać musiałoby wspiąć się na wyżyny swych umiejętności, wtedy mogli by spokojnie myśleć o kolejnym sezonie w Lidze Bobra. Po ewentualnej przegranej spadną w ligowej hierarchii  na miejsce barażowe. Mecz w sumie dał kibicom wiele goli bo aż 12. Popis swych umiejętności dał w tym meczu Robert Przybysz, który pięciokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Trafienia dla Balcerak Skład dołożyli jeszcze Dominik Balcerak, Przemek Balcerak i dwa Tomek Balcerak. Dla ekipy z Zabrodzia strzelali Kamil Giza oraz dwukrotnie Robert Sykulski. Pewna wygrana Balcerak Skład dała im awans na fotel lidera 1 ligi.

Wolni Strzelcy – FC Krusze 4:5

Po dobrych ostatnich dwóch spotkaniach ekipa Wolnych Strzelców podejmowała zespół z Krusza, który w tym sezonie gra rewelacyjnie i pewnie trzyma się w czubie tabeli. Ekipa Adama Anaszewskiego na mecz z Wolnymi przybyła praktycznie w 100% frekwencji. Ewentualna wygrana jego drużyny da awans o jedno oczko w tabeli i fotel wicelidera z możliwością wygrania całych rozgrywek. Przeciwnik – Wolni Strzelcy jakby dopiero się obudził w lidze i powoli zaczyna zbierać punkty. Mecz idealnie ułożył się dla zawodników WS. Szybko strzelili gola i kontrolowali grę. Stwarzali dużo sytuacji pod bramką Krusza. Najaktywniejszy oczywiście był Łukasz Lubera, który dał prowadzenie swojej ekipie. Krusze powoli się rozkręcało a w ich szeregach brylował Krzysztof Lewandowski. W 16 minucie dość kąśliwym strzałem dał remis swoim kolegom. Do końca połowy wynik jeszcze uległ zmianie. Piorunującą końcówkę zawodników z Krusza oglądali kibice zebrani na Orliku. W 2 minuty zdobyli szybko dwie bramki i na przerwę udali się przy stanie 3-1. Autorami bramek byli Jacek Markowski i Łukasz Jachacy. Szybką odpowiedz bo już w 26 minucie Łukasz Lubera zdobył drugą bramkę dla Wolnych i dał sygnał swoim do ataku. Co rusz zawodnicy Wolnych Strzelców podchodzili w pole karne i oddawali groźne strzały. Niestety niewykorzystane sytuacje potrafią się mścić – Krzysztof Lewandowski podwyższa prowadzenia dla Krusza na 4-2. Do szaleńczych ataków po raz kolejny zmuszeni byli przeciwnicy, którzy by osiągnąć korzystny wynik musieli strzelić dwie bramki. Udało im się to w 41 i 48 minucie meczu. Strzelcami goli był Lubera i Domański. Jednak wynik remisowy nie utrzymał się do końca. Po samobójczym golu jednego z chłopaków Wolnych Strzelców to Krusze zainkasowało 3 punktu i rezultacie fotel wicelidera ligi.

EFCE Klonowe Liście – Siatkarze 5:4

Mecz szalenie ważny dla Siatkarzy, którzy grali o swój dalszy byt w 1 lidze. Początek spotkania należał w 100% dla nich! Za sprawą Pawła Wołosiewicza szybko objęli dwubramkowe prowadzenia i spokojnie mogli kontrolować mecz. Dobry wynik jednak długo się nie utrzymywał. Bo już w 11 minucie Jacek Plata strzelił kontaktowego gola. Trzy minuty dobrym strzałem zza pola karnego popisał się Janusz Wiśniewski i dał remis Klonowym. Do przerwy wynik 2-2. Po wznowieniu meczu spotkanie toczone było w środkowej części boiska. Oba zespoły nie miały pomysłu na obronę rywali. Dopiero w 40 minucie Tomek Bogusiewicz dał prowadzenie Klonowym Liścią, jednak długo się ono nie utrzymało. Po minucie Marcin Sędziak wyrównuje. Mecz już do końca był bardzo emocjonujący. Przez dziewięć minut oba zespoły zaaplikowały wszystkim sporą dawkę emocji. W rezultacie Klonowe Liście wygrały spotkanie 5-4. Decydująca bramka padła na dwie minuty przed końcem meczu.  Jej autorem był Bartek Grabski.

Czytany 2713 razy Ostatnio zmieniany środa, 28 sierpień 2013 20:13

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

Wybierz kategorię

Najnowsze

 

Sponsor generalny

 

Partnerzy

Kontakt

Lokalizacja: 05-240 Tłuszcz, ul. Łąkowa 1

Email: kontakt@ligabobra.pl

Telefon: 603-077-025

Website: www.ligabobra.pl

Zostaw do siebie kontakt

Zarejestruj się, aby otrzymywać e-mail z najnowszymi informacjami.
© Liga Bobra. All Rights Reserved. Designed By BTKSYSTEMS
Właścicielem marki Liga Bobra jest FranMari Group