FUZ Ostrowy 6:1 MTS Nexsell
Pierwszy mecz 2 kolejki Powiatowej Ligi Piłki Nożnej zaczął się mocnym wejściem drużyny FUZ Ostrowy. Po zaledwie drugiej akcji w 4 minucie spotkania Jarosław Kruza trafia do bramki dając prowadzenie. Dość mocno cofnięta obrona drużyna MTS Nexsell nie mogła poradzić sobie z przeciwnikiem. Mimo kilku przeprowadzonych akcji nie potrafili znaleźć światła do bramki. Bramkę do szatni zdobył Król Radosław po podaniu od Patryka Sobolewskiego. W drugiej połowie drużyna MTS Nexsell oddała całkowicie pole gry. Na pochwałę zasługuje Damian Gałązka, który robił co mógł w obronie. Brakarz FUZ OStrowy fauluje w 38 minucie spotkania zawodnika i mamy rzut karny, który wykorzystuje nikt inny tylko Damian Gałązka. W drugiej połowie gol dla FUZ OSTrowy zdobywali Sobolewski Hubert (45 min), Sobolewski Patryk (46 min), Król Jarosław (47 min) oraz Kruza Jarosław (48min). Spotkanie zakończyło wygraną FUZ OStrowy wynikiem 6:2. Drużyna MTS Nexsell zeszła bardzo zmęczona z boiska.
Czarna Elka 4:2 GS Zabrodziaczek
Drugi mecz tego dnia rozpoczął się bardzo dobrze dla Czarnej Elki. Po świetnie przeprowadzonej akcji Jarosław Wyszyński zdobył bramkę w 4 minucie dając prowadzenie. Zabrodziaczek nie oddawał jednak pola gry i próbował znaleźć drogę do bramki. Mecz był bardzo zacięty i każda z drużyn chciała dziś wygrać. Pod koniec 1 połowy GS Zabrodziaczek nie ustrzegł się błędu i Marcel Wysocki po podaniu od Dominika Zajączkowskiego znalazł drogę do siatki. Drużyny zeszły na przerwę z wynikiem 2:0 dla Czarnej Elki. Druga połowę mocno otworzył Zabrodziaczek. W 26 minucie spotkania Karol Paź trafia do bramki na 2:1. Czarna Elka w tym sezonie gra na bardzo wysokim poziomie. Dominik Zajączkowski w 29 minucie podwyższa na 3:1. GS Zabrodziaczek mocno poddenerwowany wynikiem spotkania zebrał siły i w 35 minucie dogania na 3:2 lecz Czarna Elka nie dała odebrać sobie zwycięstwa i spotkanie zakończyło się wynikiem 4:2 dla Czarnej Elki.
Wyszków FC 9:7 PBS w Wyszkowie
Ostatnie spotkanie przyniosło wiele emocji. Bardzo dobrze obie drużyny weszły w mecz. Pierwszą bramkę zdobyła drużyna Wyszków FC (3min). Nie mogli długo się cieszyć prowadzeniem, gdyż PBS świetnie odpowiedział w 4 minucie doprowadzając do remisu. W tym meczu padło wiele bramek. W pierwszej połowie jeszcze trafiali dla Wyszków FC trafiali Marcin Rytelewski (13min), Sebastian Geski (8 min, 16 min), Karol Wrzesiński (23 min). Dla PBS Grzegorz Kucharczyk (22min, 24min), Mirek Augustyniak (21min), Paweł Kurbiel (20min). Drużyny na przerwę zeszli remisują 5:5. Wszyscy czekali co przyniesie druga połowa spotkania. Więcej siły zachowała drużyna Wyszków FC i to oni po bramkach Huberta Dąbrowskiego (33min), Karola Anklewicza ( 27min, 35min), Karola Wrzesińskiego (45min) wygrali 9:7. Mimo bramek strzelonych przez Marcina Myśliwca (48min), Pawła Kurbiela (47min) dla PBS w Wyszkowie zawodnicy musieli opuścić murawę z złych nastrojach. PBS w Wyszkowie zasługuje na pochwałę za występ!