FC xD - Biali Rycerze 

Kolejkę rozpoczynamy spotkaniem FC xD z Białymi Rycerzami. FC xD wreszcie pojawiło się na spotkaniu większym składem niż zwykle i to był solidny skład. Bramkę otwierającą zdobywa Bućko dla drużyny FC xD w 4. minucie. Ten skromny wynik utrzymywał się do drugiej części spotkania, gdzie po gwizdku na drugą połowę drużyna FC xD nie odpuściła przeciwnikom i dalej walczyła mocno ofensywnie. Panowie z Białych Rycerzy próbowali coś powalczyć na początku drugiej części meczu, ale tego dnia nie było mocnych na Bućkę, który ewidentnie robił w ekipie Alana przewagę i to on kreował grę w środku pola. Chłopaki w czarnych koszulach w końcówce spotkania dorzucili jeszcze trzy bramki i mocno murowali się w obronie, dzięki czemu Biali Rycerze w tym spotkaniu nie znaleźli drogi do bramki Damiana Wilczyńskiego. Wynik końcowy 4:0 dla FC xD, chłopaki zdobywają pierwsze punkty w ligowej tabeli.

Pascal FC Widelec - MTS Wyszków

W drugim spotkaniu na papierze ten mecz wyglądał świetnie, Pascal grał z MTS. Pascal szybko wszedł w spotkanie i w ciągu 6 minut wyszli na prowadzenie 2:0 - Anklewicz i Damętko bramka. Bramkę kontaktową w 18. minucie zdobył Łada dając nadzieje ekipie MTS. Emocji w pierwszej połowie nie brakowało na boisku, lecz nie przełożyło się to na dodatkowe trafienia. Wynik do przerwy 2:1 dla Pascala. W drugiej połowie MTS mocno docisnął drużynę Pascala i za sprawą Łady doprowadzili do remisu. Pascal miał sporo problemów z przodu z umieszczeniem piłki w siatce, ale za sprawą Łukasza Blocha udało się zdobyć bramkę na przełamanie i w defensywie MTSu po tym trafieniu wszystko się posypało. Po bramce dołożył jeszcze Czabaj i Maciej Bloch co ustaliło wynik spotkania na 5:2. Mocne roszady w składzie Piotra Postka niestety nie przełożyły się na rezultat końcowy i widać po drużynie, że chłopaki mają duży problem ze zgraniem, a wszystkie piłki rzucane na Ładę i oczekiwanie, że on coś z przodu zrobi nie dały efektu.

AM Meble - GS Zabrodziaczek

W trzecim meczu do gry wrócił pauzujący w zeszłym tygodniu GS Zabrodziaczek, który mierzył się w ten weekend z drużyną AM Meble. Jak wiemy Zabrodziaczek jest drużyną o klasę wyższą od ekipy AM meble i przy podstawowym składzie powinni wygrać to spotkanie. I tak jak każdy zakładał na boisku nie było tym razem zaskoczenia. Podstawowy skład Zabrodziaczka zameldował się na placu gry, dobre zmiany na ławce przełożyły się na wynik spotkania. W pierwszej połowie po kwadransie do bramki trafia Karol Paź otwierając wynik spotkania. Po kilku minutach bramkę dokłada Marcel Wysocki, który tego dnia miał bardzo dobrą formę i ciągnął ofensywną grę ekipy z Zabrodzia - wynik do przerwy 0:2. W drugiej odsłonie spotkania nie było większych zmian, Marcel dalej dobrze prezentował się z przodu boiska dorzucając do swojego dorobku kolejne bramki. Bardzo dobrze wspierał go Michał Zawisza na lewym skrzydle, który często podłączał się pod akcje ofensywne i nie bał się celnie uderzyć tego dnia. Celne strzały zamienił na dwie bramki i głównie właśnie za sprawą Zawiszy i wysockiego Panowie z Zabrodziaczka wygrywają swoje spotkanie wynikiem 0:6. AM Meble tego dnia nie miało nic do powiedzenia.

FC Tantos - Skuszew

Ostatnie spotkanie w ramach kolejki numer trzy na ligowym boisku w Wyszkowie to mecz FC Tantos z drużyną Skuszewa. Skuszew ostatnio często borykał się z problemami kadrowymi ze względu na różnego rodzaju wydarzenia swoich zawodników. Tym razem zameldowali się mocną paką na mecz z Tantosami, którzy ewidentnie nie byli faworytami w tym meczu. Głównym problemem tego dnia był brak bramkarza, ale nikt nie spodziewał się, że będzie on aż tak widoczny. Gdybyśmy mieli rozpisywać każdą akcję na papierze to zabrakłoby nam ryzy papieru. Tego dnia Skuszew urządził sobie strzelnicę na bramce ekipy FC Tantos i umieścił piłkę w ich bramce aż osiemnaście razy! Tantosom udało się strzelić trzy bramki, ale wynikły one głównie z mocnych zapędów ofensywnych ekipy ze Skuszewa. Wynik końcowy 3:18, w wypadku chłopaków z Małkini lepiej to spotkanie wymazać z pamięci i przyjechać ze świeża głową na kolejne spotkanie, bo początek ligi zapowiadał się dość dobrze w ich wykonaniu.