AKTUALNOŚCI

poniedziałek, 18 październik 2021 20:12

Team4FUN traci lidera podsumowanie 6 kolejki Wyróżniony

Napisał

Jedna z ciekawszych kolejek tej edycji miała miejsce w ten weekend. Iskra ogrywa faworyzowane Herbatniki, Trzecia Fala gładko wygrywa z JM Team, Nexsell remisuje z Team4FUN przez co drużyna Dominika Szczotki spada z pierwszego miejsca na rzecz WKS Ostrówek, który rozbija Santoryn Nowinki (bezpośredniego rywala o tytuł mistrza), a w meczu The Naturat i FC Pepinos emocje do ostatniej sekundy z doskonałym trafieniem Szymona Beredy ze swojej linii obrony. Druga liga w tym sezonie naprawdę zaskakuje i daje nam ogrom pozytywnych emocji!

Iskra Jasienica - Herbatniki

Pierwsze spotkanie w ramach zmagań II ligi inauguruje mecz Iskra Jasienica - Herbatniki. Jak nauczyło nas ligowe doświadczenie Iskra jest nieprzewidywalna i tak naprawdę rozpoczyna swoje spotkanie w drugiej połowie. Tym razem nie było inaczej. Pierwsza połowa to znacząca przewaga Herbatników. Doskonała kontrola piłki w środku boiska oraz celne strzały na bramkę rywali dało Herbatnikom już w pierwszej połowie trzy bramki, na które Iskra odpowiedziała doskonałym trafieniem “z fausza” z rzutu wolnego Tomka Sasina. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 3:1, a słowa Tomka “My się dopiero rozkręcamy” stały się faktem w drugiej połowie. Już w pierwszej minucie po gwizdku Kamil Bereda umieszcza piłkę w siatce i mamy 3:2. Chaos w szeregach Herbatnikach wkrada się coraz mocniej, ale w 36 minucie do bramki trafia Mateusz Przybiński i Herbatniki znów odskakują na dwie bramki. Należy pamiętać o jednym. Iskra zaczyna swoje spotkania w drugiej połowie i mają w swojej ekipie czołowego napastnika drugiej ligi - Kamila Beredę. Kamil doskonale wykorzystuje dwa fatalne błędy w obronie Herbatników i w przeciągu minuty doprowadza do remisu. Herbatniki wpadają w panikę, a Iskra gra jak po sznurku. Trafienie za trafieniem, pewna gra w obronie i mamy klucz do zwycięstwa. Iskra pokonała Herbatniki 8:5.

Trzecia Fala - JM Team

Drugi mecz Trzecia Fala - JM Team. Trzecia Fala w tym sezonie jest nie do poznania jeśli chodzi o kadrę. Potężne wzmocnienia w składzie doprowadziły do tego, że Trzecia Fala dysponowała w tym meczu dwoma zawodnikami na rezerwie i obaj zawodnicy to bramkarze. No i właśnie z tego powodu mogliśmy zobaczyć debiut Przemka Chacińskiego w polu! Co ciekawe, Przemek grając na szpicy zdobył nawet bramkę w tym meczu! Z rozmowy pomeczowej dowiedzieliśmy się, że była to pierwsza bramka Przemka od 10 lat. JM Team dalej boryka się z jednym problemem. Brakuje w składzie lidera, który poukłada ciężkie charaktery zawodników i będzie zarządzał grą drużyny. W meczu gdy na boisku pojawiają się kłótnie i wyzwiska w drużynie wiadome jest to, że meczu nie uda się już wygrać. Ogromne brawa dla Sebastiana Laskowskiego, który powrócił do gry w naszej lidze i w tym spotkaniu ustrzelił 4 bramki. Trzecia Fala wygrywa z JM Team 8:3.

Team4FUN – MTS Nexsell

Na spotkanie numer trzy kibice musieli poczekać godzinę ze względu na przełożony mecz WKS Ostrówek z Santoryn Nowinki. Można by myśleć, że emocje udało się ostudzić ze względu na pogodę, ale nic bardziej mylnego. Team4FUN, który do tej kolejki dzierżył tytuł lidera II ligi podejmował MTS Nexsell, który dla wielu ekip był zespołem do bicia. To co stało się w ten weekend w tym spotkaniu to jeden ogromny szok. Pierwsza połowa mega wyrównana i w 24 minucie na prowadzenie wychodzi… MTS NEXSELL! Tak, to właśnie Nexsell zdobywa pierwszą bramkę i będą szczerym, ze względu na brak skuteczności tego dnia Piotra Postka. Team4FUN po strzale Przemka Gronka wyrywa jeden punkt z tego spotkania i nie wahamy się powiedzieć tego, że w tym spotkaniu przewagę miało MTS Nexsell. Wynik spotkania 1:1.

The Naturat - FC Pepinos 

Czwarte spotkanie w ramach drugiej ligi to pojedynek ligowych ogórków. The Naturat podejmuje FC Pepinos. To co działo się na boisku w tym spotkaniu jest naprawdę ciężko opisać słowami. Pierwsza połowa rozgrywana według zasad Pepinosów. Szybkie trafienie Szymona Oleksiaka, bramkę dokłada Przemek Bereda, a błąd w defensywie wykorzystuje Marcin Jusiński i mamy wynik do przerwy 3:0 dla FC Pepinos. Druga połowa to odrodzenie The Naturat, chyba chłopaki w przerwie meczu zażyli swojej wygranej za drużynę kolejki, najlepszego napoju energetycznego Komodo. Skąd w nich znalazła się ta energia oraz wiara w zwycięstwo? Komodo. Szybka bramka Tochwina na 3:1, za minutę dokłada trafienie Ryszawa i mamy 3:2. Damian Matusiak umieszcza piłkę w siatce The Naturatu i daje ponownie wytchnienie swojej drużynie. Dominik Stawiński odnajduje drogę do bramki przeciwnika i daje nadzieje The Naturatowi na zwycięstwo. W 39 minucie staje się coś niemożliwego. Szymon Bereda trafieniem ze swojej linii obrony pokonuje bramkarza Pepinosów i doprowadza do remisu 4:4. To trafienie daje tyle sił The Naturatowi, że na dwie minuty przed końcem meczu chłopaki wychodzą na prowadzenie po strzale Kamila “The King” Wielgo! Niestety, Komodo przestaje działać w ostatniej minucie meczu i Szymon Oleksiak ratuje remis dla swojej drużynie po celnym trafieniu w 49 minucie. Co to był za mecz, ogrom emocji i pozytywnych wrażeń na boisku. Gratulacje! Wynik końcowy 5:5.

WKS Ostrówek vs. Santoryn Nowinki

Creme dela crème drugij ligi! Danie dnia! Hit! Oj można by użyć jeszcze wielu określeń. Panowie obu drużyn kazali długo czekać na ten mecz. Dodatkowo spotkania z dnia tak się ułożyły, że mieliśmy pewność, że wygrany z tego dnia będzie samodzielnym liderem! W oczach Santoryn widać było, że faworytem meczu był WKS. Dało się odczuć, że gdzieś ten mecz siedział w głowach zawodników którzy mają mniejsze doświadczenie w graniu czy to na dużym czy na małym boisku. Co na plus z tego meczu? Atmosfera obu ekip oraz frekwencja! Mimo już chłodnego wieczoru, Orlik zgromadził wielu kibiców! Obie ekipy również z ogromnym szacunkiem i respektem do przeciwnika. Mimo tak dużego ciśnienia żadna z ekip kolokwialnie mówiąc – nie pękła! Mało tego, na wielu twarzach było widać uśmiech i po meczu chętnie każdy zbił pionę! Dziękuje Panowie! Wzór do naśladowania. Sam mecz również nie rozczarował wyrachowane gusta niejednego kibica. Szybko zdobyta bramka Oleksiaka, który przy oddaniu strzału jeszcze ucierpiał – bo Piotrek Pergół piąstkując zahaczył o jego policzek. Za to musiał Piotrek na chwile zejść odpocząć. Pięć minut później świetne wejście zanotował Padamczyk. Niczym na motorku objechał obrońców i swoim dość ekwilibrystyczny ruchami wystawił w pole Santoryn i podwyższył wynik na 2-0. Po wznowieniu bramkę kontaktową zdobył Biały z Santoryn. Bramka wlała sporo wiary w skrzydła Santoryn. Zaczęliśmy wierzyć, że ten mecz może jeszcze dać wiele emocji. Nie postraszyła ich nawet bramka na 3-1 strzelona ponownie przez Oleksiaka. Bo dwie kolejne bramki były już autorstwa Santoryn i wynik zrobił się nam 3-3. Ciekawą bramkę oglądaliśmy na 3-3 – po rzucie z autu Więch musnął piłkę, która zmyliła Kubuja i wpadła do bramki. Sędzia wskazał na środek. Nikt nie miał wątpliwości. Było słuchać jak „muska” kogoś:). Moment przełomowy w całym meczu było wejście Bielskiego. Chłop po dłuższej przerwie wraca do gry i to wraca w takim stylu. Po wejściu daje sygnał do ataku, strzela bramkę na przełamanie i uspokaja grę w obronie. Bo umówmy się – Bielski w obronie to jak postawienie muru na granicy z Białorusią, nie do przejścia. To był złoty strzał i złota zmiana. WKS wygrywa z Santoryn po świetnym meczu. Obejmuje fotel lidera i teraz czekać będzie na mecz z Team4Fun!

Czytany 486 razy

Skomentuj

Upewnij się, że zostały wprowadzone wszystkie wymagane informacje oznaczone gwiazdką (*). Kod HTML jest niedozwolony.

Wybierz kategorię

Najnowsze

 

Sponsor generalny

 

Partnerzy

Kontakt

Lokalizacja: 05-240 Tłuszcz, ul. Łąkowa 1

Email: kontakt@ligabobra.pl

Telefon: 603-077-025

Website: www.ligabobra.pl

Zostaw do siebie kontakt

Zarejestruj się, aby otrzymywać e-mail z najnowszymi informacjami.
© Liga Bobra. All Rights Reserved. Designed By BTKSYSTEMS
Właścicielem marki Liga Bobra jest FranMari Group